„Nie przypomina człowieka”. Badanie pokazuje, co kierowcy myślą o rowerzystach

Nie postrzegamy rowerzystów w kaskach jako ludzi, a w każdym razie – nie w pełni. Takie są zaskakujące wyniki badania, jego autorzy przyjrzeli się temu, w jaki sposób rowerzyści traktowani są w ruchu miejskim przez kierowców samochodów.

Aktualizacja: 09.06.2023 16:40 Publikacja: 07.06.2023 12:30

W badaniu przeprowadzonym przez autorów z Queensland University of Technology „człowieczeństwa” odmó

W badaniu przeprowadzonym przez autorów z Queensland University of Technology „człowieczeństwa” odmówiło rowerzystom aż 30 procent respondentów.

Foto: Roman Koester

Od wielu lat organizacje i aktywiści działający na rzecz bezpieczeństwa drogowego zachęcają rowerzystów do zakładania kasków. Użytkownicy rowerów wciąż jednak nie mają łatwego życia. Na drodze muszą stykać się nie tylko z sytuacjami niebezpiecznymi.

Wyniki badania przeprowadzonego przez australijskich badaczy wykazały, że zakładając kask lub jaskrawą kamizelkę bezpieczeństwa, rowerzyści narażają się na to, iż nie zostaną uznani przez kierowców… za ludzi.

„Nie wygląda jak człowiek”: jak postrzegamy rowerzystów w kaskach?

Kolorowe ubranie, kamizelka odblaskowa, rękawiczki ochronne bez palców,  a do tego kask – to zestaw, który znacznie zwiększa bezpieczeństwo rowerzysty na drodze. Ważny jest zwłaszcza kask, który – jeśli dojdzie do niebezpiecznego zderzenia z innym uczestnikiem ruchu drogowego – może uratować życie rowerzyście.

Czytaj więcej

„Nature”: Indie wyrzucają z podręczników szkolnych układ okresowy pierwiastków

Nadal są osoby, które uważają kaski za niewygodne, a nawet bezużyteczne, ale na szczęście to mniejszość, w dużych miastach coraz więcej rowerzystów zakłada kask. To niezbędny element wyposażenia rowerzysty.

Okazuje się jednak, że to, co stanowi podstawę bezpieczeństwa rowerzysty, może to bezpieczeństwo znacząco obniżyć. Grupa naukowców z Queensland University of Technology w Australii wyszła od hipotezy, że mamy do czynienia ze zjawiskiem dehumanizacji rowerzystów noszących kaski.

Dehumanizację naukowcy zdefiniowali jako odmówienie pełni człowieczeństwa osobie lub grupie osób. Aby potwierdzić swoją hipotezę, anonimowe internetowe badanie przeprowadzono w gronie 563 dorosłych mieszkańców Australii.

Chcąc znaleźć zależność między konkretnym ubiorem rowerzysty a jego percepcją u innych, naukowcy prezentowali badanym pary losowo wybranych zdjęć, na których widnieli rowerzyści i rowerzystki z różnym ekwipunkiem. Następnie zapytano, które z dwóch zdjęć wygląda mniej ludzko od drugiego. Respondentom zadano też otwarte pytanie na temat tego, co sądzą o mechanizmach dehumanizacji rowerzystów.

To, co ochrania rowerzystów, może im też zaszkodzić

Wyniki badania częściowo potwierdziły hipotezę o dehumanizacji rowerzystów. Ich człowieczeństwo zanegowało 30 procent respondentów. Te wyniki dotyczyły zarówno rowerzystów w kasku, jak i bez niego, ale za to w kamizelce bezpieczeństwa. Co ciekawe, tę drugą grupę postrzegano jako najmniej ludzką.

Autorzy badania zauważyli też, że na taką, a nie inną percepcję rowerzystów nie wpłynęła mniejsza widoczność oczu czy włosów, ale sam ubiór rowerzystów. Ich zdaniem wynika to z kiepskiej reputacji użytkowników rowerów, a im wyraźniej komunikują oni otoczeniu przynależność do tej grupy, tym częściej budzą negatywne emocje.

Na ocenę rowerzystów i rowerzystek na zdjęciach nie miała natomiast ich płeć, znaczenie miała jednak płeć respondentów. Mężczyźni oraz respondenci bez zadeklarowanej płci wyraźnie określili rowerzystów w kamizelkach jako mniej ludzkich od tych w kaskach. Taka tendencja była natomiast mniej wyraźna w przypadku kobiet oraz osób niebinarnych – ale również istniała.

Ciekawych informacji dostarczyły też odpowiedzi na pytanie otwarte. Niektórzy respondenci utożsamili człowieczeństwo z większym obszarem ludzkiej skóry na zdjęciu, inni – z atletyczną budową rowerzystów. Inni stwierdzili, że im więcej ekwipunku, tym mniej ludzki wygląd.

Byli też respondenci, którzy, sami będąc rowerzystami, zauważają, że im więcej elementów ochronnych mają na sobie, tym gorzej są traktowani przez innych użytkowników ruchu drogowego. Z kolei badane kobiety stwierdziły, że mając na sobie kolarskie trykoty, ściągają na siebie mniej agresji pozostałych uczestników ruchu.

Od wielu lat organizacje i aktywiści działający na rzecz bezpieczeństwa drogowego zachęcają rowerzystów do zakładania kasków. Użytkownicy rowerów wciąż jednak nie mają łatwego życia. Na drodze muszą stykać się nie tylko z sytuacjami niebezpiecznymi.

Wyniki badania przeprowadzonego przez australijskich badaczy wykazały, że zakładając kask lub jaskrawą kamizelkę bezpieczeństwa, rowerzyści narażają się na to, iż nie zostaną uznani przez kierowców… za ludzi.

Pozostało 88% artykułu
Miasta
„Klejnot”. Polskie miasto wśród najlepszych miejsc na „chłodne” wakacje
Miasta
Na Cyprze wyrośnie „miasto przyszłości”. To pomysł słynnego architekta
Miasta
W polskich miastach nadchodzi era burmistrzów nocnych. W Europie to już standard
Miasta
Jak się żyje w najlepszym na świecie mieście do życia? Kolejny sukces Wiednia
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Miasta
Najszczęśliwsze miasta na świecie. Polska metropolia w czołowej setce