„Candela” mieści się w jednej kamienic w madryckiej dzielnicy Lavapiés. Bar był sercem madryckiej kultury flamenco i miał wpływ na to, że ta muzyka przeniknęła do popkultury w latach 80. ubiegłego stulecia.
Z mapy Madrytu znika słynny bar flamenco
Jeżeli Madryt jest stolicą flamenco, to „Candela” była sercem tej stolicy. Muzyka rozbrzmiewała w barowej piwnicy niemal przez całą dobę.
Trudno zliczyć gości „Candeli”, którzy przewinęli się przez to miejsce przez to miejsce. Wstępowali tam przypadkowi ludzie z ulicy, wiedzeni dźwiękami flamenco. To nieformalne centrum kultury flamenco przyciągało też profesjonalnych muzyków i tancerzy, i to nie tylko tych skupionych wokół tradycyjnej hiszpańskiej muzyki.
Czytaj więcej
Wizja wakacji w hiszpańskim miasteczku dla wielu osób jest kusząca. Niektórzy szybko przekonują się jednak, że życie na prowincji różni się od tego, co widać na Instagramie. Jedno z hiszpańskich miast rozpoczęło kampanię informacyjną, która ma pomóc zrozumieć turystom, że oprócz pięknych widoków czekają ich też spotkania z kurami czy osłami.
Do „Candeli” przychodzili wszyscy. Była miejscem spotkań, występów, prób i przesłuchań. Dawała szansę młodym, utalentowanym artystom na nawiązanie nowych znajomości, kuratelę wybitnych muzyków i rozwój kariery. Przynosiła też inspirację tym, którzy w swojej twórczości szukali nowych ścieżek. Dla wielu muzyków wszystko, co najlepsze, zaczęło się właśnie tutaj.