Kurczak w panierce to jeden z przysmaków w Japonii. Popularność potrawy rozpropagowanej na całym świecie przez sieć KFC w Japonii przybrała takie rozmiary, że śmiało można powiedzieć, iż panierowany drób to jedna z ulubionych potraw Japończyków. Oczywiście, jeśli pod uwagę weźmiemy, że w tym kraju, słynącym z niezwykle bogatej tradycji kulinarnej, o tytuł ulubionego dania walczą setki, jeśli nie tysiące potraw – i zwycięzcy na razie nie widać.
Sushi z kurczakiem w panierce zamiast surowej ryby
Popularność panierowanego kurczaka w Japonii jest fenomenem, któremu sieć KFC zawdzięcza znakomite wyniki w tym kraju. Szczególnie duże obroty notowane są w grudniu, w okolicy świąt. Polacy w tym okresie zbiorowo nabierają ochoty na śledzie oraz makowiec, a Japończycy pałają chęcią zanurzenia zębów w soczystym panierowanym kurczaku.
Sushi z kurczakiem? Rok 2020 już niczym nie zaskoczy. Fot: Kappa Sushi
Żyjemy, jak wiadomo, w rzeczywistości „kultury remiksu”, w której wszystko nie tylko można, ale wręcz trzeba ze sobą mieszać, należy łączyć elementy, by powstawało coś nowego. Efektem takich nieoczekiwanych połączeń jest sushi, w którym surową rybę zastąpiono kawałkami panierowanego kurczaka ozdobionymi girlandami majonezu.
Czytaj też: Szefowa kuchni z restauracji Nobu: jedzcie sushi palcami, a nie pałeczkami
Bywalców restauracji obecność kurczaka na talerzu w tym wypadku nie powinna dziwić. To danie często występuje w karcie dań japońskich knajp. Zazwyczaj jednak to osobna potrawa, serwowana bez związku z sushi. Takeshi Okawara, twórca sieci restauracji Kappa Sushi działających w Japonii, postanowił pójść krok dalej – u niego panierowany kurczak pojawia się po prostu na „klockach” z ryżu.