Nowe fakty o śmierci włoskiego skandalisty. Pasolini zginął przez swój film?

Brutalna śmierć Pier Paola Pasoliniego mogła mieć związek z jego skandalizującym filmem „Salo, czyli 120 dni Sodomy” – uważają członkowie komisji powołanej przez włoski parlament. Prawie 50 lat po morderstwie Pasoliniego Włosi znowu żyją tym tematem.

Publikacja: 19.12.2022 18:56

Mural poświęcony Pier Paolo Pasoliniemu w Rzymie, autorstwa Ernesta Pignona, francuskiego artysty, p

Mural poświęcony Pier Paolo Pasoliniemu w Rzymie, autorstwa Ernesta Pignona, francuskiego artysty, prekursora street artu.

Foto: Ernest Pignon-Ernest, Wikimedia Commons

2 listopada 1975 roku, na trzy tygodnie przed premierą swojego filmu „Salo, czyli 120 dni Sodomy”, Pier Paolo Pasolini, kontrowersyjny włoski reżyser, pisarz i scenarzysta, został zamordowany. Rzymska policja znalazła jego ciało na plaży niedaleko Ostii. Zwłoki artysty były zmasakrowane (rozjechano go jego własnym samochodem) więc służby nie miały wątpliwości, że było to zabójstwo. Motyw nie był i do dzisiaj pozostaje niejasny. Oficjalnie podawano, że Pasolini zginął w wyniku sprzeczki z męską prostytutką na plaży w Ostii, ale do dzisiaj nie ma pewności, jaka była przyczyna śmierci artysty.

Informacja o śmierci głośnego włoskiego reżysera obiegła cały świat. Szybko zaczęto spekulować na temat motywów zbrodni, bo kontrowersyjny artysta miał wielu przeciwników i wrogów. Twórczość Pasoliniego, ale i jego życie prywatne, szokowały. Nazywano go skandalistą – Pasolini otwarcie mówił o swoim homoseksualizmie czy korzystaniu z usług prostytutek. Miał mocno lewicowe poglądy, wspierał włoskich komunistów, krytykował Kościół katolicki, a także skrajną prawicę, którą oskarżał między innymi o korupcję oraz związki z włoską mafią.

Pasolini zginął z powodu „Salo, czyli 120 dni Sodomy”?

Ostatni film Pasoliniego, „Salo, czyli 120 dni Sodomy”, którego premiery artysta nie doczekał, do dzisiaj uznaje się za jeden z najbardziej szokujących filmów wszech czasów. Gorszył on widzów przede wszystkim przerażającymi, sadystycznymi scenami ukazującymi orgie seksualne i wyuzdanie. Zdaniem przedstawicieli komisji do spraw walki z mafią, powołanej przez włoski parlament, to właśnie ten skandalizujący film mógł być powodem śmierci Pasoliniego.

Czytaj więcej

Gdzie kręcono 2. sezon „Białego Lotosu”? Sycylia czeka na najazd fanów serialu

Z informacji włoskiej agencji prasowej ANSA wynika, że Pasolini przed śmiercią starał się odzyskać taśmę filmową z fragmentami filmu „Salo, czyli 120 dni Sodomy”, która została mu skradziona. Brakujące ujęcia, które chciał odebrać od złodziei, miały znaleźć się w ostatecznej wersji filmu. Agencja ANSA informuje, że zdaniem członków parlamentarnej komisji ds. walki z mafią, Pier Paolo Pasolini „mógł udać się na plażę w nadmorskiej dzielnicy Rzymu, gdzie został zabity, bo próbował odzyskać film”. Zaznaczono także, że ze śmiercią mężczyzny mogły być związane „znane organizacje przestępcze”, takie jak Banda della Magliana – gang działający na terenie Rzymu. 

Pasolini (w środku) i Federico Fellini, koniec lat 50.

Pasolini (w środku) i Federico Fellini, koniec lat 50.

Domena publiczna, Wikimedia Commons

W raporcie ze śledztwa wskazano także, że „jest mało prawdopodobne, iż zabójcom Pasoliniego kiedykolwiek zostanie wymierzona sprawiedliwość”. „Mimo to ważne jest jednak dotarcie do prawdy” – podkreślono. Członkowie komisji dodali, że na razie nie mogą podzielić się bardziej konkretnymi informacjami, związanymi ze sprawą. Zaznaczyli też, że „mają nadzieję, iż pojawią się nowe istotne dowody, które pomogą ją rozwiązać”. 

Czytaj więcej

Burza wokół dokumentu „Harry i Meghan”. Brytyjski premier chce kar

Pier Paolo Pasolini: skandalista kina

Urodzony w 1922 roku Pier Paolo Pasolini był jednym z najbardziej znanych włoskich intelektualistów XX wieku. Wyreżyserował 26 filmów, był też autorem blisko 50 scenariuszy. Napisał także sześć powieści, siedem zbiorów poezji oraz opublikował wiele rozpraw filozoficznych i tekstów dotyczących sztuki filmowej.

Jego najgłośniejsze filmy to „Ewangelia według świętego Mateusza”, „Medea”, „Opowieści kanterberyjskie” czy wspomniane już „Salo, czyli 120 dni Sodomy”. 

Z jednej strony jego twórczość spotykała się z uznaniem i podziwem, a z drugiej szokowała i bulwersowała opinię publiczną. Jego filmy wielokrotnie wywoływały skandale. Często zabraniano też ich dystrybucji. Pasolini w związku ze swoją twórczością i zachowaniem, stawał przed sądem 36 razy. 

Niewyjaśnione morderstwo artysty do dziś postrzegane jest przez wielu jako dopełnienie jego twórczości. Reżyser wielokrotnie w swoich dziełach poruszał bowiem tematykę śmierci. 

2 listopada 1975 roku, na trzy tygodnie przed premierą swojego filmu „Salo, czyli 120 dni Sodomy”, Pier Paolo Pasolini, kontrowersyjny włoski reżyser, pisarz i scenarzysta, został zamordowany. Rzymska policja znalazła jego ciało na plaży niedaleko Ostii. Zwłoki artysty były zmasakrowane (rozjechano go jego własnym samochodem) więc służby nie miały wątpliwości, że było to zabójstwo. Motyw nie był i do dzisiaj pozostaje niejasny. Oficjalnie podawano, że Pasolini zginął w wyniku sprzeczki z męską prostytutką na plaży w Ostii, ale do dzisiaj nie ma pewności, jaka była przyczyna śmierci artysty.

Pozostało 86% artykułu
Film
„Co poszło nie tak?”. Brytyjskie media bez litości dla 6. sezonu „The Crown”
Film
Filmy o procesach gwiazd to nowy trend. Czemu lubimy patrzeć na pranie brudów?
Film
„Oppenheimer” to nie wyjątek: mamy erę bardzo długich filmów. 3 godziny to norma
Film
Burza po wypowiedzi Quentina Tarantino o brytyjskich aktorach. „Są jak fantomy”
Film
Horrory przeżywają drugą młodość. To zasługa generacji Z, która uwielbia się bać