Aktualizacja: 16.05.2025 19:31 Publikacja: 19.01.2025 19:00
Jeremy Strong jako Roy Cohn (z lewej) i Sebastian Stan jako młody Donald Trump w „Wybrańcu”
Foto: M2Films
„Make America Great Again” – głosił Donald Trump w kampanii wyborczej. Teraz, gdy został prezydentem, chce „przywrócić wielkość Hollywoodowi”. Sprawić, by stolica amerykańskiego przemysłu rozrywkowego odzyskała swoją zagubioną, jego zdaniem, świetność, by była „silniejsza i ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej”. Wybrał już sobie nawet specjalnych ambasadorów tej akcji. Będą nimi Mel Gibson, Sylvester Stallone i Jon Voight. Mają mu doradzać, jak sprawić, by wrócił „złoty wiek Hollywoodu”.
Oscar to sława, wielkie pieniądze i nowe możliwości w świecie filmu. Jednak laureaci statuetek muszą pamiętać o...
Pozostają anonimowi, nie dostają żadnych nagród podczas ceremonii wręczenia Oscarów, a mimo ich praca jest klucz...
Austriacki deweloper działający w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Josef Kleindienst, chce walczyć o prawa do...
Pięć lat temu odszedł Piotr Woźniak-Starak, dziesięć lat temu premierę mieli „Bogowie”, najgłośniejszy film wypr...
„The Crown” powraca. Szósty sezon niezwykle popularnego serialu o członkach brytyjskiej rodziny królewskiej miał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas