Wydaje się, że moda na atrapy książek na półkach, która przeżywała niedawno renesans, ustępuje kolejnemu, bardziej autentycznemu trendowi wnętrzarskiemu. W 2024 roku w dobrym stylu będzie posiadanie pokaźnej biblioteczki wyselekcjonowanych książek, które się przeczytało – przynajmniej w teorii.
„Bookshelf wealth”, czyli „bogactwo na półce”. Trendy wnętrzarskie na 2024 rok
W mediach poświęconych wnętrzarstwu i stylowi życia od niedawna robi furorę nowy (przynajmniej dla niektórych) trend. Anglosasi ukuli na niego określenie „bookshelf wealth”, czyli w wolnym tłumaczeniu – „bogactwo na półce”.
Owym bogactwem są w tym wypadku książki. Bardzo istotny jest przy tym ich przemyślany dobór tytułów. Niezależnie od tematyki, książki na półkach i całe wnętrze, w którym się znajdują, powinny korespondować ze stylem życia i zainteresowaniami ich właściciela, słowem – opowiadać jego własną historię.
Czytaj więcej
Nie tylko polscy architekci zdobywają prestiżowe nagrody na świecie. Także projektanci wnętrz zyskują uznanie – zaprojektowane przez nich restauracje i bary w ostatnich kilkunastu miesiącach zdobywały czołowe wyróżnienia, łącznie z tytułem najpiękniejszych na świecie.
Oczywiście znajomość treści tych książek wcale nie jest warunkiem koniecznym do tego, aby zaadaptować nowy trend w swoim wnętrzu. Książki mogą na przykład dopiero oczekiwać na ich przeczytanie.