Tegoroczna wystawa Expo 2025 w Osace dobiegnie końca za niecały miesiąc, 13 października. Jedną z głównych obaw organizatorów była frekwencja, sprzedaż biletów miała bowiem bezpośrednie przełożenie na to, czy wystawa okaże się finansowym sukcesem czy porażką. Wiadomo już, że długów nie będzie – do tej pory Expo odwiedziło ponad 20 milionów ludzi, a wystawa jeszcze się nie kończy, co oznacza, że władze do niej nie dołożą.
Niespodziewanie drugim wyzwaniem dla organizatorów stały się losy „Wielkiego kręgu”, gigantycznej konstrukcji z drewna, która miała zostać rozebrana po zakończeniu wystawy i w większości przerobiona na wióry. Pojawiły się jednak głosy krytyki w związku z planami zniszczenia „kręgu”. Zdecydowano więc, że pewna część konstrukcji jednak nie ulegnie rozbiórce.
Expo 2025: „Wielki krąg” w Osace przetrwa – częściowo
Znajdujący się na sztucznej wyspie Yumeshima w Osace „Wielki krąg”, który od kwietnia stanowi kluczowy obiekt tegorocznej edycji Expo 2025, od początku miał być budynkiem tymczasowym. Konstrukcja, którą wybudowano z dziesięciu tysięcy ton drewna, jest jednak na tyle wyjątkowa, że jej całkowity demontaż po zakończeniu Expo byłby błędem.
„Wielki krąg” to największa na świecie konstrukcja z drewna. Pełni funkcję ogrodzenia terenu wystawy, ale też tarasu widokowego i trasy turystycznej pozwalającej spojrzeć z góry na cały kompleks Expo, a także na zatokę, na której usytuowano sztuczną wyspę Yumeshima. Za projekt obiektu odpowiada japońska pracownia Sou Fujimoto Architects we współpracy z dwoma innymi biurami – Tohata Architects & Engineers z Nagoi i Azusa Sekkei z Tokio.
Czytaj więcej
Gruntowny remont zamku w Dreźnie wszedł w końcową fazę. Zabytek, który został zniszczony w trakci...