Longines Conquest: elegancki minimalizm na co dzień

Jeśli rodzina się powiększa to jest to powód do radości. Longines może świętować, nowa odsłona popularnej kolekcji Conquest ma bowiem wszystko, by odnieść sukces.

Publikacja: 24.06.2024 10:58

Longines Conquest w nowych wersjach.

Longines Conquest w nowych wersjach.

Foto: Materiały prasowe

Wybór zegarka na co dzień może nastręczać problemów. Co wybrać i co nosić? Nie chcemy przecież czegoś zbyt okazałego, ani zbyt zdobnego. To ma być model, który podoła trudom dnia codziennego, a zarazem będzie odpowiednio elegancki. Zegarek środka, dobry bez okazji, ale wytrzymujący zestawienie także z bardziej wieczorową kreacją – brzmi jak ideał, a ideały podobno nie istnieją.

Wbrew pozorom to niełatwa kategoria, wielu producentów marzy o tym, by odnieść w niej sukces. Zegarki dobre do noszenia na co dzień to teren najbardziej zaciekłej rywalizacji między szwajcarskimi firmami. Trzeba mieć mocne argumenty, by myśleć o skutecznej walce w tym segmencie. 

Longines Conquest: nowe modele na 2024 rok

70 lat temu Longines przedstawił model Conquest, zegarek kluczowy dla marki. W 2023 roku pojawiła się mocno odświeżona wersja Conquesta, która na nowo rozpaliła zainteresowanie tym modelem.

Czytaj więcej

Longines HydroConquest GMT w wersji 43 mm: rozmiar ma znaczenie

Rok 2024 przynosi sporo nowości w rodzinie Conquestów. Pojawiły się nowe modele, w różnych rozmiarach i kolorach.

Materiały prasowe

Od tamtej pory linię rozwijano często i o skrajnie różnie modele, od eleganckich zegarków do garnituru po sportowe z komplikacjami. Etapów tego rozwoju było tyle, że zliczyć je teraz i opisać byłoby trudno, przeskoczmy więc od razu do roku 2023 i premiery odnowionego, sportowego oblicza Conquesta. Edycja 2024 rozbudowuję kolekcję o bardzo szeroki (dający więc duże możliwości wyboru) wachlarz nowych modeli, w szerokiej palecie rozmiarów i kolorów.

Materiały prasowe

Model z trzema wskazówkami jest teraz dostępny w dwóch nowych rozmiarach kopert – obok wersji o średnicy 34 milimetry pojawiły się dwie nowe: 30 i 38 milimetrów. Koperty wykonane są ze stali szlachetnej, ale mogą być też wzbogacone o diamenty czy wstawki z różowego złota.

Materiały prasowe

Standardowym elementem wyposażenia są bransolety ze stali, ale w przypadku niektórych model można zamówić także gumowy pasek. Wewnątrz kopert pracują mechanizmy automatyczne. Różne, w zależności od rozmiaru kopert. Łączy je to, że wyposażono je w antymagnetyczny włos balansu. 

Materiały prasowe

Tarcze nowych modeli Longines Conquest to kwintesencja filozofii less is more. Są oszczędne, przy tym bardzo eleganckie i niezwykle estetyczne. Zachowują przy tym nowoczesność, czego wyrazem są ich żywe i modne kolory – od różu i miętowej zieleni po błękit, masę perłową granat, srebro czy opalizującą czerń. Wszystkie wykończono szlifem słonecznym. Do tego minimalistyczne indeksy oraz okienko datownika na godzinie 6 – i tyle. Minimalizm w najlepszym wydaniu.

Longines Conquest Chronograph 

To nie koniec nowości, bo pojawiły się też nowe wersje Longines Conquest z chronografem. Najważniejsza zmiana to nowe kolory tarcz i subtarcz: srebrne tarcze z niebieskimi lub zielonymi subtarczami albo tarcza w odcieniu „szampańskim” i czarne subtarcze. Do wyboru są też wersje na bransolecie lub na pasku gumowym dopasowane odcieniem do detali tarczy – błękitnym, zielonym lub czarnym.

Materiały prasowe

Całość ozdabia bezel ze skalą tachymetru i ceramiczną wkładką dopasowaną kolorystycznie do detali na tarczy zegarka. 

W kopercie umieszczono automatyczny mechanizm L898.5. Mechanizm z krzemową sprężyną balansową. Pracę mechanizmu można podziwiać przez przeszklony dekiel. 

Nowy Longines Conquest Chronograph dostępny jest na stalowej bransolecie – lub na pasku gumowym.

Wybór zegarka na co dzień może nastręczać problemów. Co wybrać i co nosić? Nie chcemy przecież czegoś zbyt okazałego, ani zbyt zdobnego. To ma być model, który podoła trudom dnia codziennego, a zarazem będzie odpowiednio elegancki. Zegarek środka, dobry bez okazji, ale wytrzymujący zestawienie także z bardziej wieczorową kreacją – brzmi jak ideał, a ideały podobno nie istnieją.

Wbrew pozorom to niełatwa kategoria, wielu producentów marzy o tym, by odnieść w niej sukces. Zegarki dobre do noszenia na co dzień to teren najbardziej zaciekłej rywalizacji między szwajcarskimi firmami. Trzeba mieć mocne argumenty, by myśleć o skutecznej walce w tym segmencie. 

Pozostało 80% artykułu
Zegarki
Kolekcja Swatch x ESA: Dzieła sztuki stworzone przez naturę
Zegarki
Zalali rynek milionami zegarków. Teraz zmieniają wizerunek. „Wracamy do źródeł”
Zegarki
Rolex idzie na wojnę ze złodziejami zegarków. Technologia warta miliardy euro
Zegarki
Longines Spirit Zulu Time 39 mm w wersji z tytanu: mniej znaczy więcej
Zegarki
Nowa kolekcja Swatch Bioceramic What If? Alternatywna wizja historii