Można nie lubić Walentynek, ale nie da się ukryć – to dzień, w którym coraz częściej staramy się wyrazić uczucia. W jaki sposób? Często kupując najbliższej osobie prezent, który ma jej sprawić jej (lub jemu) przyjemność. Przyzwyczailiśmy się do stereotypowych podziałów, a więc w przypadku kobiety oczywista staje się biżuteria. Dlaczego? Nie wiadomo. Czy trzeba ślepo podążać za takimi tradycjami?
Certina DS-6 Lady: złote jest piękne
To kobiety przekonują nas coraz częściej, że nie trzeba, a utarte schematy myślowe należy odesłać do lamusa. Czy mężczyźnie można wręczyć kwiaty? Czy kobietę ucieszy jedynie biżuteria? Kto powinien zapłacić za walentynkową kolację, ona czy on? Walentynki, podobno jak dzień kobiet, to jedno z tych świąt, które wciąż muszą jeszcze walczyć ze stereotypami.
Zegarek jako przedmiot – i jako prezent – długo przynależał do męskiego świata. To się jednak na szczęście zmienia, przy czym to kobiety mają w tym przypadku większe pole do popisu. Mogą nosić zegarki „kobiece”, zaprojektowane z myślą o nich, ale mogą też sięgać po produkty stworzone z myślą o mężczyznach. Panowie nie mają takiego komfortu wyboru.
Certina DS-6 Lady to zegarek stworzony z myślą o kobietach. Jego koperta o średnicy 35 milimetrów została wykonana stali szlachetnej, którą pokryto powłoką PVD nadając jej złoty kolor. Całość uzupełniają elementy satynowane, szczotkowane i polerowane. Tarcza w dwóch wersjach, białej lub złotej, wygląda lekko i nowocześnie – jedynie sześć indeksów, smukłe wskazówki i okienko datownika na godzinie 6. Wskazówkę godzinową i minutową pokryto warstwą powłoki luminescencyjnej, dzięki czemu odczyt czasu w całkowitej ciemności (choćby w kinie czy teatrze) nie będzię problemem.