Software: nowe określenie rzeczy, które nosimy na homeoffice

Software – ta nazwa brzmi zdecydowanie lepiej i bardziej stylowo niż po prostu „dresy”

Publikacja: 15.10.2020 10:25

Fot: Ganni

Fot: Ganni

Foto: Fot: Ganni

Określenie „software” proponuje duńska marka Ganni, jeden z europejskich fenomenów modowych na Instagramie. Na początku tego roku koszule Ganni stały się przebojem w mediach społecznościowych i wśród modowych influencerów, ale obchodząca w tym roku 20 urodziny duńska marka na tytuł ukochanej marki Instagramu pracowała konsekwentnie od kilku sezonów. O nowej kolekcji kopenhaskiej firmy też może być głośno, zwłaszcza, że tym razem Ganni po raz pierwszy tak mocno stawia na wygodę.

Czytaj też: Obszerne kamilzelki i duże kołnierze. Styl Chandlera z serialu „Przyjaciele” to trend tej jesieni

Software to złożona z 11 elementów kolekcja, w której znalazły się szare, czarne i białe bluzy, spodnie dresowe i inne „basikowe” elementy, które można znaleźć w kolekcjach wielu marek sportowych i luksusowych.

Software: nowe określenie na bluzę i dres, który zakładasz podczas homeoffice

Ganni do tej pory nie miało swojej rekreacyjnej kolekcji, a Software (zgodnie z nazwą) to jeszcze bardziej miękka, domowa i wygodna wersja tego typu odzieży.

Zamysł dyrektora kreatywnego marki, Ditte Reffstrupa, jest taki, by dresowe spodnie zamiast klapków czy butów sportowych łączyć na przykład z mokasynami, a bluzy – z jeansami.

Może więc określenie „software” stanie się niebawem synonimem niecodziennych połączeń elementów formalnego „dress code’u” i ubrań jednoznacznie casualowych? Ganni to w końcu firma, o której Harper’s Bazaar napisał, że ze względu na przystępne ceny i wysoką jakość zajmuje pozycję jest w pół drogi między Zarą i Gucci. Łączenie pozornie odległych od siebie światów nie jest więc dla niej niczym nowym.

"Ganni kolekcja software"

Fot: Ganni

Foto: sukces.rp.pl

Wyprodukowana w Grecji kolekcja stworzona została z poliestru pochodzącego m.in. z butelek PET, oraz z bawełny pochodzącej ze odrzuconych w produkcji ścinków materiału.

To już kolejny tegoroczny projekt tej marki idący w stronę odpowiedzialnej produkcji i ekologii. W sierpniu Ganni rozpoczęło współpracę z Levi’s w ramach Ganni Repeat – usługi pozwalającej na wypożyczanie ubrań tej marki na maksymalnie trzy tygodnie. W ramach tej współpracy powstała kapsułowa kolekcja, dostępna jedynie w ramach wypożyczalni.

Styl
Jak przetrwać upały? Innowacyjna tkanina, która chłodzi, może być przełomem
Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady