Lewis Hamilton w Formule 1 jest bezkonkurencyjny, ale zakończonej w ubiegłym miesiącu trzyletniej batalii z Urzędem Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) mistrz świata F1 musiał pogodzić się z porażką.
Walka Hamiltona wyglądała zupełnie inaczej, niż w przypadku prawników rozstrzygających status prawny Banksy’ego. Lewis walczył bowiem o prawa do nazwy ze szwajcarską manufakturą zegarkową, która pod marką Hamilton działa od 1892 roku.
Lewis Hamilton przegrał w sądzie z firmą produkującą zegarki Hamilton
Zarejestrowanie trzy lata temu znaku towarowego przez należącą do Swatch Group markę Hamilton International oznacza, że ma ona wyłączne prawa do używania nazwy Hamilton w zegarkach i akcesoriach sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej.
W ten sposób zablokowana została możliwość rejestracji marki Lewisa Hamiltona, która ma sprzedawać m.in. zegarki. Reprezentujący mistrza Formuły 1 wnioskodawcy z należącej do Hamiltona firmy 44IP próbowali zakwestionować prawa do nazwy szwajcarskiej firmy Hamilton, zarzucając jej działanie w złej wierze i naruszanie zasad uczciwej konkurencji.
Zegarek Hamilton BeLOWZERO Auto – Limited Edition, edycja inspirowana zegarkami wykorzystanymi na planie filmu „Tenet” Chrisa Nolana. Fot: materiały prasowe