Dior proponuje mężczyznom: noście buty sportowe do garnituru

Kim Jones kolejny raz udowadnia, że wysokie krawiectwo nie musi oznaczać sztywnego formalizmu.

Publikacja: 17.11.2020 08:48

Fot: Dior

Fot: Dior

Foto: Fot: Dior

Kim Jones jeszcze w czasach pracy dla Louis Vuitton zasłynął lekkością w łączeniu rozmaitych konwencji w spójną całość. Najnowsza kolekcja kapsułowa dyrektora kreatywnego męskiej kolekcji marki Dior, „Modern Tailoring” na wiosnę 2021, to kolejny krok w kierunku dekonstrukcji klasycznego dress code’u. W kolekcji obok marynarek z wełny czy moheru znajdziemy też mniej formalne bluzy na suwak czy spodnie idealnie pasujące do nowych butów sportowych marki, modelu B27.

Czytaj też: Trampki kontra Trump. Kamala Harris zmienia politykę w USA

Sukces wspólnych sneakersów Diora i Air Jordan udowodnił, że zapowiadany niedawno schyłek znaczenia sportowych butów w świecie wysokiej mody można włożyć między bajki. Po streetwear konsekwentnie sięgają najwięksi, z Louis Vuitton i Virgilem Ablohem na czele.

Buty sportowe i garnitur: czy to koniec klasycznego dress code’u?

Buty B27, które trafiły do sprzedaży po koniec października, to w przeciwieństwie do inspirowanych koszykówką Air Dior buty jeszcze mocniej osadzone w tradycji skejtowskiej oraz tenisowej.

Od wspólnego projektu przygotowanego z Nike różni je też dostępność – tym razem nakład nie jest limitowany i trafi na stałe do oferty Diora. Za parę B27, dostępnych w trzech wersjach kolorystycznych – szarej, białej i czarnej – zapłacimy 990 dolarów (ok. 3740 zł) w wersji low i 1100 dolarów (4150 zł) w wersji podwyższanej.

Na skutek pandemii i wzrostu znaczenia second handów projektanci tacy jak Abloh czy Jones zaczęli bardziej skupiać się na zintegrowaniu nowych kolekcji z wcześniejszymi projektami – tak,  by zawartość szaf klientów nie ulegała sezonowej dezaktualizacji.

Kolejnym przykładem na łączenie wysokiego z niskim, a tym samym na stworzenie zalążków męskiego „nowego looku”, może być przesunięta na przyszły rok kolekcja haute couture Balenciagi – pierwsza od ponad 50 lat w dorobku tej marki. Mając w pamięci dorobek Demny Gvasalii, można po niej oczekiwać  połączenia wysokiego krawiectwa z ekscentrycznym streetwearem – a w każdym razie projektów znacznie odbiegających konwencjonalnych podziałów.

Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie