Po niedawnym zamieszaniu związanym z deklaracją Lionela Messiego o gotowości do odejścia z Barcelony, kolejne tygodnie przyniosły informację o innym ważnym transferze. Brazylijczyk Neymar podpisał kontrakt z Pumą, kończąc zarazem trwający 15 lat okres współpracy z Nike.
Neymar będzie grał w butach Pumy
Dzięki nowej umowie brazylijski piłkarz, gwiazdor Paris Saint Germain, pójdzie w ślady futbolowych ikon, takich jak Pele czy Diego Maradona, którzy grali w poprzednich generacjach modelu butów Pumy o nazwie King.
Czytaj też: Nowy zegarek Roberta Lewandowskiego to dzieło sztuki
Najlepsi piłkarze świata to chodzące nośniki reklamowe. Zawodnicy tacy jak Leo Messi, Neymar czy Cristiano Ronaldo często zobowiązani są do współpracy z kilkoma sponsorami – w ramach umowy klubowej i umów indywidualnych. To prowadzi do sytuacji możliwych chyba tylko w sporcie zawodowym: Messi związany jest kontraktem z Adidasem, a jednocześnie gra w strojach Nike’a, a to ze względu na kontrakt Barcelony z Nike.
Ewntualne odejście z Leo Messiego z Barcelony będzie potężnym problemem finansowym dla klubu z Katalonii. Trzeba będzie wypełnić lukę w tak istotnym obszarze, od lat zapewniającym klubowi gigantyczne przychody ze sprzedaży koszulek z numerem 10 i nazwiskiem Messiego na plecach.