Jakie mają życiowe priorytety i na co chcą wydawać swoje pieniądze najzamożniejsi przedstawiciele pokolenia Z? Te tematy postanowiła zbadać szwedzka firma analityczna Altiant zajmująca się rynkiem dóbr luksusowych.
Prawie połowa milionerów z pokolenia Z odziedziczyła swoje fortuny
Firma Altiant, specjalizująca się między innymi w analizach rynku dóbr luksusowych, opublikowała raport zatytułowany „HNWZ'S Desires And Their Future Impact On Luxury” (Pragnienia zamożnych osób z pokolenia Z i ich przyszły wpływ na branżę luksusową). Opisuje on zachowania konsumenckie najbogatszego grona osób z pokolenia Z.
Na potrzeby raportu przepytano 1775 osób z pokolenia Z i milenialsów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Chin i Francji, czyli z kluczowych rynków dóbr i usług luksusowych. Prawie 600 osób z tego grona stanowiły osoby z grupy HNWI (ang. high-net-worth individuals), którą tradycyjnie definiuje się jako posiadaczy majątku o wartości co najmniej miliona dolarów.
Czytaj więcej
Sen jest niezbędny, by organizm się zregenerował. Jednak przedstawiciele pokolenia Z coraz częściej są gotowi z niego częściowo rezygnować, bo nie starcza im czasu na realizację własnych pasji czy zdobywanie nowych umięjętności. Popularność trendu „od piątej do dziewiątej” pokazuje, że mamy do czynienia z nowym zjawiskiem wśród młodych ludzi.
Zapewne nie ma zaskoczenia, że najbogatsze „Zetki”, które autorzy raportu określają skrótem HNWZ, to głównie dziedzice i dziedziczki fortun swoich rodziców i dziadków. Przyznało się do tego 41 procent osób z tego grona. Wiele z nich dopiero czeka na przejęcie majątku, który znacząco wpłynie na ich poziom życia.