„PowerPoint party” to nowy trend. Generacja Z znalazła sobie nową rozrywkę

PowerPoint jako centralny element imprezy w weekend? Wielu młodych ludzi odnajduje w takiej zabawie osobliwą przyjemność. Na czym polegają „PowerPoint parties”?

Publikacja: 07.06.2024 16:50

Wbrew pozorom, PowerPoint parties nie mają nic wspólnego z pracą.

Wbrew pozorom, PowerPoint parties nie mają nic wspólnego z pracą.

Foto: Jacob Bentzinger Unsplash

PowerPoint, popularny program Microsoftu do tworzenia prezentacji, z pewnością jest jedną z ostatnich rzeczy, które mogłyby kojarzyć się z imprezami. Tymczasem wśród osób zatrudnionych w firmach z Doliny Krzemowej oraz szerzej – pracowników biurowych z różnych branż – ta nielubiana przez wiele osób aplikacja staje się centralnym elementem „domówek”. Na czym polegają „PowerPoint parties”?

„PowerPoint parties”: domówka przed ekranem

Większość studentów i pracowników biurowych (zwłaszcza w młodszym wieku) zdążyła dość dobrze opanować obsługę programów do tworzenia prezentacji PowerPoint. Wielu ludziom programy te kojarzą się jednak z nudnymi prezentacjami w trakcie regularnych „statusów” w firmie.

Jeszcze niedawno nikt nie wpadłby na to, aby tego rodzaju oprogramowanie wykorzystać do organizacji imprezy. Dodajmy – bardzo udanej, bo w gronie przyjaciół. Tymczasem domówki z prezentacją PowerPoint w roli głównej zyskują właśnie popularność wśród przedstawicieli generacji Z i milenialsów.

Czytaj więcej

Generacja Z narzuca swoje zasady ubierania się do biura. Era „syren biurowych”

Niektórzy doszukują się początków „PowerPoint parties” jeszcze w pierwszych latach poprzedniej dekady w środowisku kanadyjskich studentów. Jednak szczególnie dużą popularność zjawisko to zyskło dopiero w trakcie pandemii, kiedy spotkania z przyjaciółmi trzeba było z konieczności przenieść do sieci.

Po zniesieniu obostrzeń pandemicznych młodzi ludzie nadal chcą organizować „PowerPoint parties” – tyle że już nie na Zoomie czy Teamsach, ale „w realu”. W sieci bez trudu można znaleźć poradniki zawierające zbiór inspiracje co do tematyki takich imprezowych prezentacji.

Zwolennicy domówek z PowerPointem w roli głównej widzą w programach do tworzenia prezentacji ogromny potencjał. W „PowerPoint parties” nie chodzi bowiem o omawianie poważnych tematów, choć warto podkreślić, że miłośnicy tego rodzaju imprez nie narzucają sobie jakichkolwiek ograniczeń.

Weekendowa impreza z PowerPointem

W ramach „PowerPoint parties” każda chętna osoba przynosi ze sobą samodzielnie przygotowaną prezentację na jakiś temat. Istnieje bodaj tylko jedna zasada – im śmieszniej i bardziej niedorzecznie, tym lepiej.

Tematyką prezentacji może być dosłownie wszystko, co znajduje się w obszarze interesowań ich autorów i pozostałych uczestników imprezy. Twórcy prezentacji pokazują na przykład rankingi bohaterów swoich ulubionych filmów czy seriali, z uwzględnieniem najrozmaitszych kryteriów.

Innymi tematami prezentacji mogą być przykładowo perypetie poszczególnych uczestników imprezy w jakimś fikcyjnym uniwersum, własne wspomnienia z dzieciństwa, o których nigdy się nie rozmawiało, lista ulubionych knajpek w mieście, psychotesty, wróżby i wiele innych. Imprezowicze mają pod tym względem nieskończenie szerokie pole do popisu.

Okazuje się więc, że pozornie nudny program, kojarzący się z tabelkami i wykresami obrazującymi jakiś mniej lub bardziej skomplikowany problem czy zjawisko, może posłużyć do wyzwolenia pokładów kreatywności. Inną, być może najcenniejszą funkcją „PowerPoint parties”, jest możliwość lepszego poznania się nawzajem.

„PowerPoint parties” mają też swoich przeciwników. Ich zdaniem wykorzystanie w czasie wolnym programu przynależącego do sfery zawodowej nie sprzyja wypoczynkowi, a zamiast tego – jeszcze bardziej przywiązuje ludzi do ekranu komputera.

PowerPoint, popularny program Microsoftu do tworzenia prezentacji, z pewnością jest jedną z ostatnich rzeczy, które mogłyby kojarzyć się z imprezami. Tymczasem wśród osób zatrudnionych w firmach z Doliny Krzemowej oraz szerzej – pracowników biurowych z różnych branż – ta nielubiana przez wiele osób aplikacja staje się centralnym elementem „domówek”. Na czym polegają „PowerPoint parties”?

„PowerPoint parties”: domówka przed ekranem

Pozostało 88% artykułu
Społeczeństwo
„Luxury shaming”: Nowe zjawisko staje się problemem dla branży luksusowej
Społeczeństwo
Trend „digitine” rozlewa się w sieci. Nadchodzi nowa wersja „cancel culture”
Społeczeństwo
Nadciąga „Slop” czyli spam 2.0. Teoria „martwego internetu” przeżywa renesans
Społeczeństwo
Nowy trend z social mediów hitem wśród nastolatków. Celem jest „męski” wygląd
Społeczeństwo
Najbardziej hejtowany milioner w USA powraca. Awantura o słynną płytę z muzyką
Materiał Promocyjny
Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w każdej branży