„Bluza prezydencka”: manifest Wołodymyra Zełenskiego, który stał się symbolem

24 lutego 2022 roku, w dniu ataku Rosji na Ukrainę, Wołodymyr Zełenski zamienił eleganckie garnitury na proste wojskowe ubrania. Jednak najsłynniejsze stały się bluzy, w których Zełenski odwiedził Waszyngton, Londyn czy Paryż. Są symbolem tej wojny.

Publikacja: 24.02.2023 08:46

Wołodymyr Zełenski i Joe Biden podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Waszyngtonie.

Wołodymyr Zełenski i Joe Biden podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Waszyngtonie.

Foto: The White House, domena publiczna, Wikimedia Commons

Politycy przyzwyczaili nas do tego, że ubranie może być manifestem siły politycznej. Klasyką politycznego „power dressingu” stały się podwinięte rękawy koszuli u Baracka Obamy, okazałe kokardy Margaret Thatcher czy wojskowy uniform, który Winston Churchill nosił w czasie II wojny światowej. Takim wojennym symbolem stała się też prosta bluza z trójzębem – symbol niezłomności i determinacji Wołodymyra Zełenskiego.

Power dressing w czasach wojny: bluza Zełenskiego

20 lutego, gdy prezydent USA przyleciał do Kijowa z zaskakującą wizytą, prezydent Wołodymyr przywitał go w stroju, który nikogo nie zaskoczył – w prostej czarnej bluzie z trójzębem.

Jednak, gdy Zełenski na początku lutego 2023 roku w bluzie pojawił się w brytyjskim parlamencie oraz na audiencji u króla Karola III, specjaliści od dress code'u odezwali się, że to niestosowny ubiór w takiej sytuacji.

Czytaj więcej

Coldplay po wystąpieniu Bidena. To utwór ważny dla niego z powodów osobistych

Podobne głosy można było usłyszeć w grudniu 2022 roku, gdy Zełenski odwiedzał Waszyngton i był przyjmowany przez Joe Bidena w Białym Domu. W podobnej bluzie, tyle że z napisem „I'm Ukrainian”, Zełenski pojawił się w lutym 2023 roku w Paryżu na spotkaniu z Emmanuelem Macronem i Olafem Scholzem.

Od początku wojny strój Zełenskiego stał się jego czytelnym komunikatem, równie istotnym, jak to, co mówił do obywateli Ukrainy czy czołowych polityków na świecie.

Zełenski wywrócił do góry nogami zasady obowiązujące w dyplomacji dotyczące ubioru. W normalnych warunkach jego strój zostałby uznany za niestosowny – lub ekstrawagancki, jak w przypadku prezydenta Paragwaju, Evo Moralesa, który pojawiał się publicznie w swetrach. Jednak warunki w Ukrainie są nienormalne, a bluzy Zełenskiego w ostatnich miesiącach stały się takim symbolem, że przylgnęło do nich określenie „prezydenckich”.

Najsłynniejsza bluza na świecie

Bluza „prezydencka” z trójzębem zrobiła też furorę wśród zwykłych Ukraińców. Oryginał można kupić w sklepie ukraińskiej marki U-Shirt, która powstała tuż po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Bluza zyskała niebywałą popularność – powstają też niezliczone, tańsze kopie. Inspirowany „wojskowym casualem” Zełenskiego ubiór szybko zaadaptowali także współpracownicy prezydenta Ukrainy.

W 2022 roku Zełenski stał się nie tylko jednym z najważniejszych polityków na świecie. Stał się także twórcą trendu dotyczącego stylu „na trudne czasy”, który próbowali kopiować inni politycy.

W marcu ubiegłego roku świat obiegły zdjęcia prezydenta Francji Emmanuela Macrona, pracującego w swoim gabinecie w bluzie z kapturem w kolorze khaki, dżinsach i z kilkudniowym zarostem. Nawiązanie do bluzy i zarostu Zełenskiego było oczywiste, co spotkało się z wieloma krytycznymi opiniami ludzi, którzy uważali, że to co najmniej niestosowne zachowanie.

Swoim ubiorem Zełenski wysyła w świat kilka sygnałów. Daje świadectwo swojej niezłomności, ale też pokazuje, w jak nienormalnej sytuacji nie z własnej woli znalazł się jego kraj. Można też założyć, że prezydent Ukrainy chce w ten sposób odcinać się od Władimira Putina, który występuje publicznie zawsze w eleganckich garniturach i pod krawatem. Jednak Putin w garniturze nie pojechał na front, do obleganego Bachmutu. Był tam za to Zełenski, w prostych wojskowych ubraniach. 

Politycy przyzwyczaili nas do tego, że ubranie może być manifestem siły politycznej. Klasyką politycznego „power dressingu” stały się podwinięte rękawy koszuli u Baracka Obamy, okazałe kokardy Margaret Thatcher czy wojskowy uniform, który Winston Churchill nosił w czasie II wojny światowej. Takim wojennym symbolem stała się też prosta bluza z trójzębem – symbol niezłomności i determinacji Wołodymyra Zełenskiego.

Power dressing w czasach wojny: bluza Zełenskiego

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
Koniec ery przyjaźni w pracy? Dlaczego nie chcemy już bliskich relacji w biurze
Społeczeństwo
Kolejna branża odczuła „efekt Ozempicu”. Chce na tym zarobić miliony
Społeczeństwo
„Urlop dla nieszczęśliwych”. Pomysł milionera na toksyczną atmosferę w pracy
Społeczeństwo
„Hollyweird” to nowy fenomen: rośnie wiara w wielki spisek gwiazd szołbiznesu
Społeczeństwo
Czy warto być lojalnym pracownikiem? Szef to wykorzysta – ostrzegają badacze
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej