Norwegia przeżywa falę wyżu demograficznego – obecnie rodzi się w tym kraju wyjątkowo dużo dzieci. Aby pomóc rodzicom w wyborze oryginalnego imienia dla ich pociechy, norweski oddział Ikei stworzył bazę imion inspirowaną – a jakże – produktami Ikei.
Figge, Kajsa, a może Bo? Powstał bank imion rodem z katalogu Ikei
Stratedzy od PRu marki Ikea słyną ze swojej kreatywności i błyskotliwego humoru. Norweski oddział firmy wpadł na kolejny, dość zabawny pomysł, który jednak może okazać się całkiem praktyczny.
Norwegia zanotowała ostatnio znaczący skok urodzeń. W tym skandynawskim kraju rodzi się teraz tak dużo dzieci, że rodzice zaczynają mieć problem, jak nazwać swoją nowonarodzoną pociechę, aby jego imię było jak najbardziej unikalne.
Aby pomóc przyszłym rodzicom w kłopocie, Ikea sięgnęła do swojej prawie 80-letniej historii tworzenia mebli i innych elementów wystroju wnętrz. Proponuje, aby szukający imienia dla swojego dziecka rodzice nazwali je tak, jak Ikea nazwała swoje produkty.
Czytaj więcej
Europejska Agencja Środowiska zaktualizowała swój raport na temat stanu czystości kąpielisk w Europie. Dokąd jechać w poszukiwaniu krystalicznie czystej wody oraz bezpieczeństwa na plaży? Do Austrii. A do Polski? Niekoniecznie.