W których europejskich miastach ceny w restauracjach przyprawiają o ból głowy, a gdzie kolacja czy obiad „na mieście” nie będą obciążeniem dla portfela? Odpowiedzi na to pytanie dostarcza nowy raport, których autorami są eksperci z branży turystycznej, którzy przebadali czołowe rynki europejskie, także polski.
Ceny w restauracjach w Europie. Gdzie najtaniej?
Jedzenie w restauracjach to dla wielu osób nieodłączny element wakacyjnych wyjazdów, który zwykle wiąże się z niemałym wydatkiem. W dobie kryzysu gospodarczego wiele osób przykłada dużą wagę do tego, aby w trakcie wyjazdu za granicę wydać na jedzenie stosunkowo niewiele, a zarazem – zjeść dobrze.
Czytaj więcej
Klienci kupują więcej dopasowanych ubrań, marki odzieżowe odchodzą od oversize’u. Coraz częściej słychać głosy, że branża mody wkracza w erę Ozempiku. Kolekcje na sezon jesienny mają być potwierdzeniem tej zmiany. Czy możemy już mówić o „modzie ozempikowej”?
Pytanie, gdzie w Europie zjemy najtaniej, a gdzie najdrożej, zadali sobie analitycy z niemieckiego portalu turystycznego FerryGoGo. Eksperci przeanalizowali ceny posiłków dla dwóch osób w restauracjach średniej klasy w 36 europejskich krajach, w przeliczeniu na euro. Dodajmy, że obliczono średnie ceny posiłków składających się z trzech dań.
Polska ze średnią ceną pełnego dwuosobowego obiadu wynoszącą 37,34 euro znalazła się na siódmej pozycji od końca — czyli w gronie najtańszych krajów w Europie. Średnia cena w Polsce jest wiec znacznie niższa od średniej europejskiej, która wynosi 56 euro.