Po kilku latach pracy nad własną marką rowerów elektrycznych Harley-Davidson zaprezentuje wiosną swój pierwszy produkt. W tym tygodniu Serial 1, bo tak będzie nazywać się nowe dziecko marki kojarzonej z kultowymi amerykańskimi motocyklami, pokazał prototyp pierwszego e-roweru. Model będący hołdem dla korzeni marki i jej pierwszych motocykli z 1903 roku nie będzie na sprzedaż, tajemnicą pozostają również szczegóły techniczne, dotyczące pozostałych produktów firmy.
Oto rower elektryczny Harley Davidson
Aaron Frank, brand director Serial 1 Cycle i autor książki o historii Harley-Davidson, zapowiedział przy prezentacji prototypu, że rowery, które trafią do sprzedaży, będą bliższe zaprezentowanym na ubiegłorocznych targach motocyklowych EICMA w Mediolanie.
Frank ujawnił również, że nowa linia będzie przygotowywana z doświadczoną firmą specjalizującą się w rowerach elektrycznych. Zaprzeczył jednak, by ta współpraca mogła sugerować, że Harley-Davidson jest zainteresowany tylko przyklejeniem naklejki do gotowego produktu. Projekty mają być w 100% stworzone od podstaw przez projektantów marki. Cena nowego roweru ma wynieść między 2500 a 5000 dolarów.
Czytaj też: Dubaj miastem rowerów jak Amsterdam? Władze mają śmiały plan
W czasie pandemii wzrosła zarówno sprzedaż rowerów elektrycznych, jak i motocykli – informuje Forbes.com. To zarówno efekt niechęci do podróży transportem zbiorowym, jak i porzucenia samochodów ze względu na ekologiczny koszt ich prowadzenia. W rozmowie z serwisem Aaron Frank wyraził przekonanie, że zainteresowanie rowerami może być wstępem do pasji motocyklowej, jednak dla Harley-Davidson równie ważne jest stworzenie alternatywy dla tych, którzy chcieliby stać się klientami ikonicznej marki.
