Różowe total looki, neonowe kolory w dużych ilościach, kontrastowe połączenia i balansujące na granicy kiczu fasony rodem z lat 80. – tak właśnie ubierają się celebryci, a w ślad za nimi – młodzi ludzie. Mogłoby się wydawać, że „barbiecore” dotyczy wyłącznie kobiet, jednak z trendem tym eksperymentuje również coraz więcej panów.
„Barbiecore” – najgorętszy trend tego lata
Najgorętszy w dosłownym znaczeniu. Stylizacje wpisujące się w estetykę „barbiecore” pełne są neonowych akcentów, tak charakterystycznych dla lalki Barbie z epoki niezwykle modnych telewizyjnych programów, w których gwiazdy na czele z Jane Fondą prezentowały widzom dynamiczne ćwiczenia.
Obowiązkowymi elementami ubioru były kolorowe, dopasowane body, topy i getry ze spandexu, najlepiej połyskującego. Do tego opaski na czoło i przeguby rąk oraz nagolenniki – która dzisiejsza trzydziestokilkulatka nie miała lalki Barbie w takim wydaniu?
To z pewnością te kobiety będą głównymi odbiorczyniami powstającego właśnie filmu „Barbie” w reżyserii Grety Gerwig. Widzowie znają ją między innymi z takich produkcji jak „Frances Ha”, „Ladybird” czy „Małe kobietki”.