Reklama

„Instagramowa autostrada” przeżywa oblężenie. Najazd turystów

Trasa North Coast 500 w Szkocji, znana też jako „instagramowa autostrada”, to jedna z najbardziej malowniczych szkockich tras. Od lat przyciąga kierowców, którzy pragną pokonać słynną drogę. W tym roku liczba turystów jest jednak jeszcze większa niż dotąd.

Publikacja: 05.08.2025 16:45

Kylesku Bridge – charakterystyczny zakrzywiony most na szkockiej trasie NC 500.

Kylesku Bridge – charakterystyczny zakrzywiony most na szkockiej trasie NC 500.

Foto: Adobe Stock

Do znajdującej się w północnej Szkocji autostrady NC 500 przylgnął przydomek „instagramowej autostrady”. W rezultacie trasa, nazywana przez niektórych „szkocką Route 66” podzieliła los wielu innych atrakcyjnych miejsc na świecie: przyciąga tłumy turystów, co nie podoba się coraz większej liczbie mieszkańców tej części Szkocji.

„Instagramowa autostrada” w Szkocji: NC 500 przyciąga tłumy turystów

Malownicze góry i wzgórza porośnięte bujną zielenią, spektakularne widoki na jeziora i ocean, wspaniałe zabytki — to wszystko można zobaczyć, kiedy jedzie się liczącą 830 kilometrów autostradą o nazwie North Coast 500 (NC 500). Jej budowę Szkoci zawdzięczają ówczesnemu księciowi Karolowi, obecnie — królowi Karolowi III.

Kampania promocyjna trasy rozpoczęła się w 2015 roku w ramach projektu o nazwie North Highland Initiative, który zainicjował książę Karol. Autostrada North Coast 500 (tak brzmiała nowa nazwa istniejącej tu wcześniej drogi) miała stać się szkockim odpowiednikiem słynnej amerykańskiej Route 66 i wesprzeć turystykę w regionie, który dotychczas nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem ze strony międzynarodowego grona podróżników.

Czytaj więcej

Futurystyczny hotel w Sudetach na sprzedaż. To ikona XX-wiecznego socmodernizmu

Droga NC 500 zaczyna się i kończy w Inverness niedaleko Jeziora Loch Ness. Po drodze mija się malownicze miasteczka, ruiny zamków i inne cenne zabytki, a także zapierające dech w piersiach krajobrazy.

Reklama
Reklama

Dzięki odpowiedniej kampanii marketingowej i z pomocą mediów społecznościowych przedsięwzięcie odniosło pełen sukces. W krótkim czasie „instagramowa autostrada”, jak ją zaczęto nazywać, stała się jedną z największych atrakcji turystycznych w Szkocji. Zwłaszcza wśród Amerykanów, którzy stanowią ponad 20 procent zagranicznych turystów podróżujących tą trasą.

Foto: Colin Horn Unsplash

Oficjalne źródła podają, że w ciągu trzech pierwszych lat od początku kampanii promocyjnej liczba turystów odwiedzających północną Szkocję wzrosła o prawie jedną trzecią. Zgodnie z planem, wszystko odbyło się z korzyścią dla lokalnej gospodarki.

Wielu mieszkańców tej części Szkocji nie podziela jednak entuzjazmu wobec spektakularnego sukcesu kampanii promującej wycieczkę autostradą North Coast 500. A przynajmniej ci, którzy z turystyką w ich regionie nie mają nic wspólnego. To właśnie oni płacą cenę coraz większej popularności „szkockiej Route 66”.

Najpiękniejsze trasy w Europie. Szkocka „Route 66”

Na trasie NC 500 i w jej okolicach nie ma już mowy o spokojnych, czystych terenach. Masy turystów w samochodach, na motorach i w kamperach pozostawiają po sobie śmieci dosłownie wszędzie. Problem jest o tyle dotkliwy, że nie wybudowano jak dotąd odpowiedniej infrastruktury mogącej obsłużyć potrzeby ponad ośmiu milionów osób, które każdego roku odwiedzają ten zakątek Szkocji.

Foto: KD Unsplash

Reklama
Reklama

Najbardziej narzekają ci mieszkańcy, których domy stoją w pobliżu „instagramowej autostrady”. Jak relacjonowały niedawno „New York Times” i CNN, problemem są nie tylko śmieci, ale również setki samochodów, które w ciągu godziny przemykają autostradą obok domów, tworząc trudny do zniesienia hałas.

Niefrasobliwi kierowcy doprowadzają też do coraz częstszych wypadków. Na porządku dziennym są również korki, które utrudniają codzienne życie mieszkańcom. Pojawiają się też głosy, że intensywny ruch turystyczny powoduje degradację środowiska.

W odpowiedzi na te problemy lokalne władze i organizacje pozarządowe podejmują pewne inicjatywy zmierzające do tego, aby turystyka w okolicach NC 500 stała się bardziej zrównoważona. Na ich efekty z pewnością jednak będzie trzeba jeszcze poczekać.

Do znajdującej się w północnej Szkocji autostrady NC 500 przylgnął przydomek „instagramowej autostrady”. W rezultacie trasa, nazywana przez niektórych „szkocką Route 66” podzieliła los wielu innych atrakcyjnych miejsc na świecie: przyciąga tłumy turystów, co nie podoba się coraz większej liczbie mieszkańców tej części Szkocji.

„Instagramowa autostrada” w Szkocji: NC 500 przyciąga tłumy turystów

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Miejsca
Nowa atrakcja turystyczna w Pompejach. Starożytna perfumeria ożyła po 2000 lat
Miejsca
Perła renesansu otwarta po dekadach zapomnienia. Nowa atrakcja turystyczna Włoch
Miejsca
Scampia: wstydliwy sekret Neapolu. Dlaczego „miasto idealne” poniosło klęskę?
Miejsca
Gigant przejmuje tereny w słynnym regionie winiarskim. Oskarżenia o feudalizm
Miejsca
Nowy trend w świecie podróży. Norwegia stanie się hitem wśród turystów
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama