Oktoberfest wraca po pandemii. Covid nie pozbawił Niemców miłości do piwa

Po dwóch latach spowodowanych pandemią powraca niemieckie święto piwa – Oktoberfest. Jak zapowiada burmistrz Monachium, impreza odbędzie się „na całego”. – Albo tak, albo wcale – podkreśla.

Publikacja: 16.09.2022 16:15

Oktoberfest tradycyjnie podzielone jest na namioty stawiane przez browary, w które serwują w nich pi

Oktoberfest tradycyjnie podzielone jest na namioty stawiane przez browary, w które serwują w nich piwo gościom.

Foto: Christian Benseler, CC BY 2.0, Wikimedia Commons

Od czasów drugiej wojny światowej Oktoberfest był odwołany jedynie dwa razy razy – w 2020 i 2021 roku z powodu pandemii koronawirusa. W całej historii wydarzenia nie zorganizowano go zaledwie czterokrotnie. Przed drugą wojną światową festiwal nie odbył się w latach 1854 i 1873 przez epidemię cholery.

Odwołanie corocznego święta piwa jest ogromną stratą nie tylko dla amatorów tego trunku, ale przede wszystkim dla branży turystycznej. Szacuje się, że Bawaria traci w ten sposób około 1,2 mld euro.

Czytaj więcej

Burning Man ożył: słynny festiwal na pustyni wraca po 2 latach przerwy

Oktoberfest 2022: kiedy otwarcie?

W tym roku festiwal odbędzie się normalnie. 187. edycja imprezy rozpocznie się 17 września i potrwa do 3 października. I choć burmistrz Monachium, Dieter Reiter, mówił jeszcze niedawno, że trudno wyobrazić sobie, że festiwal odbędzie się bez żadnych restrykcji i ograniczeń związanych z pandemią, sytuacja się się zmieniła. - Oktoberfest możliwy jest albo na całego, albo wcale - zaznaczył. Nie oznacza to jednak, że organizatorzy wydarzenia nie wprowadzili żadnych zmian – między innymi tych, które wiążą się ze skutkami pandemii.

Tegoroczne planowanie Oktoberfestu wystartowało trzy tygodnie wcześniej niż zwykle. Organizatorzy potrzebowali bowiem dodatkowego czasu, aby zweryfikować czy namioty, infrastruktura i wszelkie sprzęty wykorzystywane podczas imprezy są w dobrej kondycji po dwuletniej przerwie.

Burmistrz Monachium przyznał także, że brakuje personelu z branży hotelarskiej i restauracyjnej, co znacznie wpłynęło na planowanie festiwalu. Wciąż poszukiwane są osoby, które wyraziłyby chęć pracy podczas wydarzenia. Mimo problemów, organizatorzy wykluczają odwołanie imprezy. "Oktoberfest odbędzie się zgodnie z planem. Nie ma mowy o odwołaniu go ze strony organizatora” - podkreślili. 

Czytaj więcej

„1000 lat historii”. Niemcy chcą, by precle trafiły na listę dziedzictwa UNESCO

Zmiany w tegorocznym Oktoberfest

Jak co roku Oktoberfest odbędzie się na 42-hektarowym terenie festiwalowym Theresienwiese – słynnej Łące Teresy położonej w zachodniej części stolicy Bawarii. Pierwszego dnia festiwalu, 17 września, Dieter Reiter odbije pierwszą beczkę piwa. W ten sposób burmistrz Monachium oficjalnie otwiera każdą edycję piwnego festiwalu. Ostatniego dnia imprezy, 3 października, celebrowany będzie Dzień Jedności Niemiec, który jest świętem państwowym, obchodzonym w rocznicę zjednoczenia tego kraju. Oznacza to, że festiwal będzie trwał o jeden dzień dłużej niż zwykle.

Zmienią się także godziny działania Oide Wiesn – terenu tradycyjnego festynu ludowego ze starymi, nieco wolniejszymi karuzelami, namiotami z tańcami ludowymi czy jodłowaniem. Atrakcje otwarte będą w godzinach 9.00-23.30, czyli godzinę dłużej niż w minionych latach. Podobnie będzie w przypadku festiwalowych namiotów, w których w dni powszednie będzie można bawić się od 10.00 do 23.30, a w weekendy od 12.00 do 23.30.

Podczas tegorocznej edycji festiwalu pojawi się także zupełnie nowy namiot. Prowadzony przez restauratora Petera Reicherta, 15-metrowy namiot „Bräurosl”, będzie wyższy niż wszystkie inne i – w przestrzeni wewnętrznej i zewnętrznej – zmieści 8250 osób. 

Jak zakładali wielbiciele złotego trunku, podczas tegorocznej edycji festiwalu zmienią się także ceny piwa. Kufel napoju będzie kosztował od 12,60 do 13,80 euro. To średnio o 15,77 proc. więcej niż w 2019 roku. Na festiwalu pojawić się ma także więcej namiotów gastronomicznych. Choć Oktoberfest słynie z dość ciężkiego i tłustego jedzenia, organizatorzy podkreślili, że zwracając uwagę na obecne trendy, poszerzyli ofertę wegetariańską.

Miliony ludzi, miliony euro i miliony litrów piwa

Oktoberfest, który jest nie tylko świętem piwa, ale i wielkim ludowym festiwalem, pierwszy raz zorganizowano w 1810 roku. Każdego roku do Bawarii, a głównie Monachium, przyjeżdża kilka milionów osób. W 2019 roku było to 6 milionów turystów z ponad 50 krajów. Podczas ostatniego święta uczestnicy wypili 7,3 miliona litrów piwa, a rok wcześniej – 7,5 miliona.

Według Susanne Mühlbauer, rzeczniczki prasowej ds. turystyki miasta Monachium, oczekuje się, że mimo dwuletniej przerwy liczba uczestników imprezy będzie porównywalna do tej z 2019 roku. Burmistrz Dieter Reiter przyznał jednak, że zdaje sobie sprawę z bieżącej sytuacji związanej z wojną w Ukrainie oraz z tym, że trudno jest pogodzić ją z wielkim piwnym festynem. Monachium jest bowiem miastem partnerskim ukraińskiej stolicy, Kijowa. - Ostatecznie każdy musi sam zdecydować, czy i na ile świętowania ma ochotę  - powiedział. 

Lokalne browary, obiekty gastronomiczne, przemysł rozrywkowy, hotele czy taksówkarze wypracowują w czasie Oktoberfestu obroty przekraczające miliard euro. "Obecnie Oktoberfest jest największym ludowym festiwalem na świecie i co roku przyciąga około sześciu milionów gości. Co roku padają nowe rekordy, zarówno pod względem ilości wypitego piwa, jak i ilości zjedzonych kurczaków" - czytamy na stronie organizatora imprezy.

Od czasów drugiej wojny światowej Oktoberfest był odwołany jedynie dwa razy razy – w 2020 i 2021 roku z powodu pandemii koronawirusa. W całej historii wydarzenia nie zorganizowano go zaledwie czterokrotnie. Przed drugą wojną światową festiwal nie odbył się w latach 1854 i 1873 przez epidemię cholery.

Odwołanie corocznego święta piwa jest ogromną stratą nie tylko dla amatorów tego trunku, ale przede wszystkim dla branży turystycznej. Szacuje się, że Bawaria traci w ten sposób około 1,2 mld euro.

Pozostało 91% artykułu
Alkohole
Koszmarny rok dla prosecco. Duma Włoch może zniknąć?
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Alkohole
Zagadka sake: Japończykom się znudziła, na świecie bije rekordy popularności
Alkohole
Najstarsza butelka rumu sprzedana na aukcji. Odnaleziono ją w piwnicy w Anglii
Alkohole
„Suchy styczeń” coraz popularniejszy. Czy „Dry January” pomaga zmienić nawyki?
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Alkohole
Szampan na Sylwestra: czym wznieść toast za nowy rok? Do wyboru jest wiele opcji
Alkohole
Śliwowica z Serbii trafiła na listę UNESCO. „To żywe dziedzictwo Serbii”