Rolex przebił magiczną barierę. Historyczny rekord i dominacja na rynku

Rolex, producent szwajcarskich zegarków, zakończył 2023 rok świetnym wynikiem – informują autorzy raportu przygotowanego przez bank Morgan Stanley i firmę Luxe Consult. Jednak największym hitem sprzedażowym ubiegłego roku okazał się wspólny zegarek Swatcha i Omegi.

Publikacja: 07.03.2024 15:05

Zdaniem autorów raportu Rolex uzyskał w 2023 roku sprzedaż przekraczającą 10 miliardów CHF.

Zdaniem autorów raportu Rolex uzyskał w 2023 roku sprzedaż przekraczającą 10 miliardów CHF.

Foto: Materiały prasowe

O spowolnieniu na rynku dóbr luksusowych mówi się od kilku miesięcy. Słabnąca chińska gospodarka przełożyła się na gorszą sprzedaż czołowych europejskich marek z tego segmentu. Producenci zegarków na razie jednak nie mają powodów do narzekania. Rok 2023 był dla nich rekordowo dobry. W szczególności 3 marki mogą mówić o „złotych żniwach”.

Rolex liderem rynku zegarków w 2023 roku: raport Morgan Stanley i Luxe Consult  

Bank inwestycyjny Morgan Stanley co roku przygotowuje raport dotyczący sytuacji na rynku zegarków. Ostatnich kilka lat było czasem hossy – sprzedaż rosła, ceny na rynku wtórnym również, znacznie szybciej niż ceny w butikach. Rok 2023 przyniósł spowolnienie na rynku dóbr luksusowych. Jak to odbiło się na rynku zegarków?

Patrząc na dane za rok 2023 prezentowane przez Morgan Stanley i Luxe Consult, można powiedzieć, że nijak. Rynek urósł. W ubiegłym roku wartość sprzedaży szwajcarskiej branży zegarkowej wyniosła rekordowe 26,7 miliarda CHF z czego 25,5 miliarda CHF przypadało na zegarki naręczne. W tym wyścigu było co najmniej kilku wygranych, ale był tylko jeden dominator.

Mowa o Roleksie. W 2023 roku ta marka uzyskała wartość sprzedaży przekraczającą 10 miliardów CHF. Nigdy w historii żadnemu ze szwajcarskich producentów nie udało się osiągnąć takiego rezultatu. Zdaniem Morgan Stanley i Luxe Consult Rolex sprzedał w ubiegłym roku 1,24 miliona zegarków. Ważniejsze jednak jest coś innego – słynna marka osiągnęła 30-procentowy udział w rynku, uzyskując dominującą pozycję na rynku.  

Drugi pod względem wartości sprzedaży Cartier uzyskał wynik 3,1 miliarda CHF. Trzecia, Omega, 2,6 miliarda CHF. Łącznie „klub miliarderów” (marek, które odnotowały sprzedaż na poziomie co najmniej miliarda CHF) liczy obecnie 8 członków – oprócz wymienionych tu Roleksa, Cartiera należącego do szwajcarskiego koncernu Richemont, Omegi należącej do Swatch Group, ten klub tworzą też Audemars Piguet, Patek Philippe, Richard Mille, Longines (także Swatch Group) oraz Vacheron Constantin (Richemont). 

To przełożyło się oczywiście na podział rynku – jedna trzecia dla Roleksa, 7,5 procent dla Cartier, tyle samo dla Omegi, 5,6 procent dla Patka Philippe'a – to najważniejsi gracze, ale dominacja Roleksa jest niezaprzeczalna, a wynik – uderzający. Udział Roleksa jest obecnie większy niż łączny udział pięciu kolejnych marek: Cartier, Omegi, Patka Philippe'a, Audemars Piguet i Richard Mille.

Jak zauważa w swoim komentarzu Rob Corder z serwisu Watchpro, w innych segmentach rynku dóbr luksusowych nie ma odpowiednika Roleksa – żaden z producentów drogich torebek, butów, biżuterii czy nawet samochodów sportowych, nie uzyskał takiej dominacji.  

Na cztery czołowe marki – Rolex, Omega, Cartier i Patek Philippe – przypadała ponad połowa (50,2 procent) sprzedaży w 2023 roku, co pokazuje, jak mocno skonsolidowany staje się rynek. Z drugiej jednak strony – ubiegły rok do udanych mogą zaliczyć marki niezależne, więc o zabetonowaniu rynku nie można jeszcze mówić. 

MoonSwatch: wspólny zegarek Swatcha i Omegi hitem 2023 roku

Myliłby się ten, kto pomyślałby, że miniony rok należał do któregoś z modeli Roleksa. Było zupełnie inaczej. W 2023 roku zwycięski pochód kontynuował MoonSwatch, wspólne dziecko dwóch marek należących do Swatch Group: Omegi i Swatcha. Zainteresowanie modelem, który stał się fenomenem sprzedażowym w 2022 roku, nie słabło w ostatnich 12 miesiącach, co przełożyło się na sprzedaż ponad 2 milionów egzemplarzy MoonSwatcha w 2023 roku.

Ten świetny wynik udało się osiągnąć mimo przyjęcia bardzo nietypowej strategii sprzedażowej przez Swatcha – zegarków nie można było (i nadal nie można) kupić online, a jedynie w salonach Swatcha, do tego tylko w wybranych (w Polsce obecnie jedynie 4 salony w dwóch miastach).

Szefowie Swatcha zamierzali upiec tu kilka pieczeni na jednym ogniu – nie tylko wypromować zupełnie nowy zegarek, przy okazji ściągnąć klientów do salonów, by obejrzeli inne zegarki Swatch, a także – last but not least – zapoznać nowych klientów z marką Omega. Wygląda na to, że odwaga, z której Swatch od zawsze słynął, przyniosła efekty i udało się zrealizować zakładane cele – sprzedaż Omegi wzrosła w 2023 roku o 5 procent. 

O spowolnieniu na rynku dóbr luksusowych mówi się od kilku miesięcy. Słabnąca chińska gospodarka przełożyła się na gorszą sprzedaż czołowych europejskich marek z tego segmentu. Producenci zegarków na razie jednak nie mają powodów do narzekania. Rok 2023 był dla nich rekordowo dobry. W szczególności 3 marki mogą mówić o „złotych żniwach”.

Rolex liderem rynku zegarków w 2023 roku: raport Morgan Stanley i Luxe Consult  

Pozostało 89% artykułu
Zegarki
Omega Speedmaster Chronoscope: czas na igrzyska
Zegarki
Rosyjski zegarek na cześć Gagarina. Wskazówki kręcą się w nim w drugą stronę
Zegarki
Flipperzy przejmują kolejną branżę. Magnesem są rekordowe zyski
Zegarki
Moonswatch Snoopy 'Mission to the Moonphase New Moon': czarna strona Księżyca
Zegarki
Longines HydroConquest GMT w wersji 43 mm: rozmiar ma znaczenie