Niezliczone opcje rozrywki wabią na każdym kroku, a urok natychmiastowego i łatwego sukcesu kusi wielu. Jednak wybór własne, niepowtarzalnej drogi, pomimo wielu krzyczących billboardów i nawołujących ludzi, jest wyrazem wyrozumiałości i autentyczności. Bez ścieżek na skróty. Mimo przeszkód, wątpliwości i pokus.
Ujęcia do kampanii „Focus Forward” marki Tissot nakręcone zostały na ulicach Warszawy.
Foto: Materiały prasowe
Wyobraź sobie, że jesteś na dużej stacji kolejowej i sprawdzasz wszystkie możliwe trasy. Przed Tobą otwiera się tyle opcji, przeżyć, przygód. Perspektywa jest ekscytująca, ale może powodować poczucie zagubienia. Życie jest pełne wyborów, jednak kierunek obierasz samodzielnie. Chociaż świat oferuje niezliczone ścieżki, to Twoje starania i decyzje wytyczą Twoją własną, niepowtarzalną drogę. Każda chwila, każdy krok przybliżają Cię do miejsca, w którym pragniesz się znaleźć.
Niesieni upływem czasu – historia marki Tissot
Na wystawie światowej zorganizowanej w Filadelfii w 1876 roku szwajcarscy zegarmistrzowie po raz pierwszy dostrzec mogli wpływ uprzemysłowienia na proces produkcji zegarków. Tam, gdzie wielu widziało upadek tradycji, Tissot dostrzegł szansę i na nowo zdefiniował swoją strategię, tak aby starannie wykonane zegarki mogły stać się dostępne dla wszystkich.
Tissot PRX z automatycznym mechanizmem Powermatic 80 i kopertą w kolorze Ice Blue.
Foto: Materiały prasowe
Od końca XIX wieku zegarmistrzowie coraz bardziej obawiali się rozwoju elektryczności. Obecna już niemal w każdej dziedzinie życia codziennego, generowała pola magnetyczne wpływające na działanie zegarków. W 1930 roku, po wielu latach badań, marka Tissot była w końcu gotowa na wprowadzenie na rynek pierwszego na świecie odpornego na siły magnetyczne zegarka na rękę, co stanowiło dowód nieustępliwości i zaangażowania marki w niezawodność.