Bogaci Rosjanie chętnie kupowali prestiżowe winnice w Europie. Teraz je stracą?

W ostatnich kilkunastu latach rosyjscy miliarderzy kupowali udziały w prestiżowych europejskich winnicach. Jednak ich wpływy w tej branży stopniowo się kurczą. Francuzi zaczęli uważnie przyglądać się rosyjskim inwestycjom w swój przemysł winiarski.

Publikacja: 17.03.2022 13:12

Rosjanie chętnie kupowali winnice we Francji i Włoszech.

Rosjanie chętnie kupowali winnice we Francji i Włoszech.

Foto: Daniel Vogel

Jedna z pierwszych inicjatyw usunięcia Rosjan z branży winiarskiej pojawiła się we Francji. Współwłaściciele dwóch francuskich posiadłości chcą wykupić udziały od rosyjskiego biznesmena.

„Derusyfikacja” europejskich producentów wina

Biznesmenem tym jest Aleksandr Pumpianski, syn Dmitrija Pumpianskiego, jednego z najbardziej znanych rosyjskich miliarderów. Aleksandr ma udziały w dwóch francuskich winiarniach: Ganevat w Jurze w oraz w Prieuré Saint-Jean de Bébian, jednej z najstarszych winiarni w Langwedocji.

Tę pierwszą założył Jean-François Ganevat, gwiazda francuskiego winiarstwa naturalnego. Swoją posiadłość sprzedał Pumpianskiemu we wrześniu 2021 roku, deklarując w opublikowanym wówczas oficjalnym oświadczeniu pełne zaufanie dla Rosjanina, a także kontynuację własnego zaangażowania w prowadzenie winnicy.

Z kolei winiarnię Prieuré Saint-Jean de Bébian Pumpianski nabył jeszcze w 2008 roku od Benoit Ponteniera. W międzyczasie dokonał ambitnej konwersji siedliska na uprawy biodynamiczne.

Momentem zapalnym było przeniesienie udziałów w obydwu winiarniach z samego Pumpianskiego na jedną z jego firm – tuż przed wprowadzeniem sankcji przeciwko Rosji. W międzyczasie, w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę francuscy konsumenci i dystrybutorzy win Ganevat i Prieuré Saint-Jean de Bébian zaczęli je bojkotować. Aby ratować przyszłość winiarni, Ganevat i Pontenier postanowili przejść udziały, jakie ma w nich Rosjanin.

Czytaj więcej

Wino z Chin przebiło magiczną granicę. To już poziom czołowych winnic z Francji

Winiarze założyli w tym celu spółkę, która ma ułatwić całą operację. Z rozmowy, której Francuzi udzielili Geoffreyowi Avé z dziennika „Revue du Vin de France” wynika, że Pumpianski nie ma nic przeciwko sprzedaży swoich udziałów.

To jak dotąd jedyna znana inicjatywa europejskich producentów wina, chcących pozbyć się rosyjskich udziałów w swoich winiarniach. Tymczasem rosyjscy miliarderzy mają udziały w wielu winiarskich przedsiębiorstwach na całym globie. Ich zainteresowaniem cieszyły się zwłaszcza najbardziej renomowane siedliska we Włoszech, Francji i Hiszpanii.

Rosyjskie wpływy w winiarniach na całym świecie

Pumpianski to nie jedyny Rosjanin inwestujący w wino. Niedawno Jurij Szefler, potentat z rynku alkoholowego, stał się właścicielem Château Miraval. Malownicze prowansalskie siedlisko stanowiło do niedawna wspólną własność Brada Pitta i Angeliny Jolie, którzy w 2008 roku wykupili tam większość udziałów.

W międzyczasie Jolie i Pitt rozwiedli się, a na początku 2022 roku Jolie odsprzedała swoje udziały Szeflerowi, a właściwie kontrolowanemu przez niego belgijskiemu przedsiębiorstwu z branży alkoholowej. Decyzja ta rozwścieczyła aktora, który wytoczył byłej żonie rozprawę w sądzie, ale jak dotąd Szefler nadal jest w posiadaniu połowy udziałów w Château Miraval.

Oprócz francuskiej winiarni Szefler – za pośrednictwem swojego winiarskiego przedsiębiorstwa Tenute del Mondo Group – kupował udziały w kilku innych winiarniach. Jest współwłaścicielem prestiżowej toskańskiej posiadłości Marchesi de Frescobaldi Włoszech, hiszpańskich winiarni Arinzano i Melipa oraz argentyńskiej Achaval Ferrer.

Podobnie jak Szefler, Toskanię upatrzył sobie też prezes holdingu transportowego N-Trans Konstantin Nikołajew. W 2014 roku biznesmen kupił prawie 50-hektarową historyczną posiadłość La Madonnina w renomowanej apelacji Bolgheri DOC, która należy do niego do dziś.

W Toskanii ma też winnicę Walentin Zawadnikow, właściciel Beluga Group – największego w Rosji przedsiębiorstwa produkującego mocne alkohole. Należy do niego winiarnia Fattoria di Montemaggio w apelacji Chianti Classico.

Jeszcze inny oligarcha, Jewgienij Szwindler, posiada liczącą 200 hektarów winiarnię Château Thénac w apelacji Bergerac na południowym zachodzie Francji. Najlepszy przyjaciel i współpracownik Romana Abramowicza kupił winiarnię w 2001 roku.

Jedna z pierwszych inicjatyw usunięcia Rosjan z branży winiarskiej pojawiła się we Francji. Współwłaściciele dwóch francuskich posiadłości chcą wykupić udziały od rosyjskiego biznesmena.

„Derusyfikacja” europejskich producentów wina

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Wino
Koniec chińskiego podboju. Francuzi odzyskują najcenniejsze winnice w Bordeaux
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Wino
Słynny fałszerz win na wolności. „Geniusz podróbek” teraz podrabia legalnie
Wino
Śledztwo we Francji. Niewolnicza praca dzieci w winnicach regionu Bordeaux
Wino
Największy przekręt w historii hiszpańskiego winiarstwa. Potentaci przed sądem
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Wino
Francuzi przerabiają wina na płyn do zmywania. Coraz mniej osób chce je pić
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont