W ciągu 6 lat działalności Allbirds zdążył przekształcić się z obuwniczego startupu w wycenianą na 1,6 mld dolarów firmę, która wyznacza proekologiczny kierunek dla całej branży. Najnowszym dowodem na wpływ Allbirds jest współpraca z Adidasem.
Czytaj też: „Ostatni taniec”: buty Jordana sprzedane za rekordową kwotę
Obie marki od dziewięciu miesięcy pracują nad butem, którego produkcja będzie wiązała się z nawet 6 razy mniejszym śladem węglowym niż w przypadku średniej dla innych sneakersów.
Sneakersy bez dwutlenku węgla
Nieczęsto zdarza się, by na taką współpracę decydowały się konkurujące marki. Jak powiedział James Carney, wiceprezes ds. strategii w Adidasie, celem Allbirds jest zredefiniowanie buta od podstaw, a niemiecki producent, który tylko w 2019 roku sprzedał ponad 11 milionów par, ma zadbać o wprowadzenie innowacji na szeroką skalę.
Współzałożyciel Allbirds, Tim Brown, uzasadniał współpracę wizją ekologicznej katastrofy. „Jeśli nie wprowadzimy zmian dostatecznie szybko, nie będzie przyszłości, o której można rozmawiać” – powiedział przedsiębiorca.