Generacja Z zmienia myślenie o luksusie. Na rynek wchodzi „pokolenie przekąsek”

Czym jest dzisiaj luksus? Pokolenie Z rozumie to pojęcie nieco inaczej niż dobiegający czterdziestki milenialsi czy zbliżające się do 50 lat pokolenie X. To jednak nie efekt zamożności młodych ludzi. Przeciwnie – to wynik tego, że na coraz mniej mogą sobie pozwolić.

Publikacja: 15.11.2024 16:47

Drogie przekąski, zdrowie napoje premium – to coraz częściej symbole statusu wśród pokolenia Z, któr

Drogie przekąski, zdrowie napoje premium – to coraz częściej symbole statusu wśród pokolenia Z, które redefiniuje pojęcie luksusu.

Foto: Rumman Amin

Pokolenie Z redefiniuje pojęcie luksusu, stawiając na drobne, codzienne przyjemności w postaci na przykład modnych przekąsek i napojów. Powód? Choć nie są to tanie, to jednak kosztują znacznie mniej od wizyty w dobrej restauracji. Możliwość sięgania po przekąski „z górnej półki” dla wielu przedstawicieli pokolenia Z staje się ważniejsza niż podróże do egzotycznych zakątków globu.

Przekąska: nowy symbol statusu pokolenia Z

Kombucha, napoje ze spiruliną, probiotykami czy adaptogenami, niskokaloryczne słodycze i przekąski — te i wiele innych produktów od pewnego czasu zalewają sklepy na całym świecie. Nie są to produkty tanie, w porównaniu z innymi, tradycyjnymi przekąskami czy napojami.

Owe „przekąski premium” cieszą oko kolorami, innowacyjnym składem i atrakcyjnymi opakowaniami – i stają się coraz popularniejsze wśród przedstawicieli pokolenia Z. Teoretycznie są zdrowsze od standardowych przekąsek czy napojów, bo zamiast cukru zawierają na przykład ksylitol. Są jednocześnie wyraźnie droższe od takich produktów jak popularne od dekad napoje gazowane, słodycze czy chipsy.

Czytaj więcej

„Cicha logomania” podbija branżę mody. To nowy symbol statusu i zamożności

Szalenie modna, także w Polsce, stała się „bubble tea”. To wywodzący się z Tajwanu, ale znany w całej Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej napój na bazie herbaty z dodatkiem kulek z tapioką. Nie ma chyba większego miasta w naszym kraju, w którym nie funkcjonowałby przynajmniej jeden lokal serwujący ten napój.

Wspomniane zjawisko obejmuje także najrozmaitsze zdrowe koktajle „premium”. Lokale serwujące tego typu produkty pojawiają się w wielu metropoliach USA i Europy Zachodniej.

Eksperci zauważają, że nowe rodzaje „zdrowych” przekąsek i innowacyjnych napojów w oczach przestawicieli pokolenia Z stają się współczesnymi symbolami statusu społecznego. Zastępują, albo choć zrównują się z najnowszymi modelami smartfonów czy torebkami luksusowych marek. Nie ma zaskoczenia, że w popularyzacji nowego trendu pomogli influencerzy, którzy w swoich relacjach w mediach społecznościowych praktycznie nigdy nie rozstają się z ogromnym kubkiem jakiegoś kolorowego napoju.

Moda na sięganie po drobne, kolorowe, a najlepiej wegańskie i ekologiczne przekąski zmienia również branżę gastronomiczną. Wiele restauracji i kawiarni zdążyło już podchwycić ten trend, wprowadzają do swoich menu kombuchę, witaminowe lemoniady czy koktajle, a także drobne dania  serwowane na małych talerzykach.

Wizyta w supermarkecie to nowy przejaw luksusu

Raporty z badań wskazują, że całe zjawisko jest szczególnie widoczne w krajach Zachodu. Przekąski premium od pewnego czasu są powszechnie dostępne również w polskich sklepach i cieszą się w naszym kraju coraz większą popularnością, zwłaszcza w gronie młodych klientek i klientów.

Z tegorocznego raportu firmy McKinsey wynika, że ankietowani przedstawiciele pokolenia Z i millenialsi najwięcej pieniędzy planują wydawać na zakupy spożywcze. Znacznie mniej istotne są dla nich wyjścia do restauracji, a nawet wydatki na podróże czy wyjścia do klubów fitness. Również raport z badań firmy Deloitte pokazuje, że konsumenci zaczęli „rozpieszczać się” w nowy sposób: wydając pieniądze na wysokiej jakości jedzenie.

Całe zjawisko odzwierciedla zmiany w pojmowaniu przez młodych ludzi tego, czym jest prawdziwy luksus. Choć doświadczenia nadal są dla młodych ludzi bardzo ważne, to jednak nie chcą na nie czekać, odkładając pieniądze cały rok — na przykład na podróż marzeń.

Współcześni dwudziestokilkulatkowie chcą przeżywać przyjemność tu i teraz. W dobie kryzysu ekonomicznego stosunkowo przystępne cenowo, ale wciąż nie tanie przekąski „premium” to dla młodych ludzi doskonały sposób na zafundowanie sobie odrobiny luksusu i zamanifestowanie swojego statusu społecznego. Niezależnie od tego, czy rzeczywiście jest się zamożnym, czy nie.

Pokolenie Z redefiniuje pojęcie luksusu, stawiając na drobne, codzienne przyjemności w postaci na przykład modnych przekąsek i napojów. Powód? Choć nie są to tanie, to jednak kosztują znacznie mniej od wizyty w dobrej restauracji. Możliwość sięgania po przekąski „z górnej półki” dla wielu przedstawicieli pokolenia Z staje się ważniejsza niż podróże do egzotycznych zakątków globu.

Przekąska: nowy symbol statusu pokolenia Z

Pozostało 88% artykułu
Społeczeństwo
Spięcie między miliarderami: firma Elona Muska pozwana. Poszło o pieniądze
Społeczeństwo
Jamie Oliver wycofuje swoją książkę. Obraził rdzennych mieszkańców Australii?
Społeczeństwo
Topnieją fortuny chińskich miliarderów. Ten rok zapamiętają na długo
Społeczeństwo
Narzędzie do wykrywania narcyzów podczas rekrutacji. Nowa broń pracodawców
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Społeczeństwo
Europejscy giganci branży luksusowej liżą rany. Walka o 58 miliardów dolarów