Nate Mook: kim jest człowiek, który codziennie karmi tysiące ludzi na Ukrainie?

Pomysłodawcą i twarzą World Central Kitchen jest Jose Andres, znany hiszpański szef kuchni. Ale to Amerykanin Nate Mook kieruje pracą tej organizacji, działającej w wielu miastach Ukrainy i zapewniającej posiłki ofiarom agresji rosyjskiej.

Publikacja: 20.04.2022 13:08

Nate Mook.

Nate Mook.

Foto: Nate Mook/Twitter

Niewiele brakowało, by kilkanaście dni temu zginął podczas ostrzału przez Rosjan dworca w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Z kolei kilka dni temu kuchnia World Central Kitchen w Charkowie została ostrzelana przez armię rosyjską, kilka osób zostało rannych. Nate Mook jest nieustannie na terenach objętych walkami i właściwie każdego dnia ryzykuje życie – podobnie jak pozostałe osoby zaangażowane w pracę World Central Kitchen na Ukrainie.

Nate Mook i World Central Kitchen w Ukrainie

O World Central Kitchen głośno jest od kilku lat. Twórca organizacji, znany hiszpański szef kuchni, Jose Andres, stworzył globalną i mobilną „restaurację”, którą ma jeden cel: żywić ofiary wojen i katastrof humanistarnych. Od 

Nate Mook to były biznesmen, który zdecydował się na pełnoetatową pracę w fundacji World Central Kitchen, zajmującej się dostarczaniem posiłków ludziom na obszarach dotkniętych różnego rodzaju kryzysami. Założył ją znany szef kuchni, José Andrés. Inicjatywa zyskała wielki rozgłos, w pewnym momencie ogromną kwotą działania World Central Kitchen wsparł Jeff Bezos, twórca Amazona.

Andres jest „ojcem” WCK, ale bieżące zarządzanie działaniami organizacji przekazał swoim współpracownikom. Jednym z nich jest Nate Mook, CEO World Central Kitchen. Na początku marca tego roku Mook wybrał się na granicę polsko-ukraińską. Dołączył tam do Andrésa, który razem ze współpracownikami i transportem żywności przyjechał na polsko–ukraińskie przejście graniczne w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji.

Od tamtej pory Mook niemal nie opuszcza Ukrainy. Dociera wszędzie tam, gdzie swoje kuchnie rozstawia World Central Kitchen. Był więc we Lwowie, Kijowie, ale też w Kramatorsku (tuż przed ostrzałem dworca kolejowego przez Rosjan), a ostatnio – w Charkowie.

Czytaj więcej

Wspiera go Jeff Bezos: słynny kucharz przyjechał do Polski. Gotuje dla uchodźców

Zadania Nate'a Mooka to przede wszystkim organizowanie działalności kuchni World Central Kitchen. Mook nawiązuje więc współpracę z lokalnymi restauracjami, aby wspólnie przygotowywać posiłki dla ofiar wojny.

Podobnie było w Kramatorsku, do którego Mook wybrał się 6 kwietnia. Wizyta w tym mieście okazała się wyjątkowo niebezpieczna. Jak w wielu poprzednich miasta, kuchnia World Central Kitchen zainstalowała się na dworcu.

8 kwietnia znajdowały się tam około 4 tysiące osób czekających na ewakuację. Tego dnia doszło do ostrzału dworca, w wyniku którego zginęło ponad 50 osób, a ponad 100 zostało rannych. Mook znajdował się w pobliżu dworca w chwili wybuchu. Miał jednak szczęście – nic mu się nie stało.

 Obecność Mooka w we wszystkich tych lokalizacjach jest nieprzypadkowa. Szef World Central Kitchen jeździ ze swoimi kuchniami polowymi do wszystkich „gorących” miejsc, aby pomagać ofiarom wojny. WCK dostarcza żywność także do szpitali w Ukrainie, a nawet zdobywać żywność dla zwierząt domowych, bo one też cierpią z powodu wojny. 

Nate Mook: od biznesmena do aktywisty społecznego

Nate Mook karierę zaczął pod koniec lat 90. jako przedsiębiorca z branży technologicznej. Zanim skończył 27 lat, miał już trzy firmy. Jedną z nich jest serwis branżowy BetaNews, który działa do dziś.

Następnie Mook zajął się produkcją filmów dokumentalnych. Pracował między innymi dla HBO, ONZ i Banku Światowego, a także wielu organizacji pozarządowych i startupów. Jeździł do Somalii, Haiti, Kolumbii, Panamy, Ugandy, Kenii, Iraku i Liberii.

 W 2015 Mook współpracował z José Andrésem przy produkcji filmu dokumentalnego pt. „Nieodkryte Haiti”. Powstał on w koprodukcji National Geographic i amerykańskiego nadawcy publicznego, PBS. Wtedy Mook i Andrés postanowili rozpocząć bliższą współpracę.

Dwa lata później Mook dołączył do fundacji Andrésa, World Central Kitchen. Pojechał wtedy do Puerto Rico, dotkniętego huraganem Maria. W 2018 roku został CEO World Central Kitchen. Od tamtej pory organizacja znacząco się rozrosła, co pozwoliło poszerzyć zasięg oferowanej przez nią pomocy.

Niewiele brakowało, by kilkanaście dni temu zginął podczas ostrzału przez Rosjan dworca w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Z kolei kilka dni temu kuchnia World Central Kitchen w Charkowie została ostrzelana przez armię rosyjską, kilka osób zostało rannych. Nate Mook jest nieustannie na terenach objętych walkami i właściwie każdego dnia ryzykuje życie – podobnie jak pozostałe osoby zaangażowane w pracę World Central Kitchen na Ukrainie.

Nate Mook i World Central Kitchen w Ukrainie

Pozostało 88% artykułu
Społeczeństwo
„Urlop dla nieszczęśliwych”. Pomysł milionera na toksyczną atmosferę w pracy
Społeczeństwo
„Hollyweird” to nowy fenomen: rośnie wiara w wielki spisek gwiazd szołbiznesu
Społeczeństwo
Czy warto być lojalnym pracownikiem? Szef to wykorzysta – ostrzegają badacze
Społeczeństwo
Nowa obsesja generacji Z. Powinny ratować zdrowie, stały się symbolem zamożności
Społeczeństwo
Hopecore: nowy trend ma pomóc generacji Z walczyć z lękiem przed światem