Badania potwierdzają, że ludzie najbogatsi w najmniejszym stopniu odczuwają dotkliwość obecnego kryzysu gospodarczego i drożyzny. Dzięki zamożnym klientom marki luksusowe były w stanie w czasie pandemii zanotować dobre wyniki, okres prosperity trwał też w 2022 roku. Jak przedłużyć ten dobry okres? Marki luksusowe mają pomysł – sklepy, w których zakupy zarobić tylko najbogatsi ludzie świata.
Gucci otwiera butiki dla milionerów
Zarząd koncernu Kering, właściciela marki Gucci, postanowił skupić się na klientach o najbardziej zasobnych portfelach. Zarówno w istniejących butikach Gucci, jak i w zupełnie nowych lokalizacjach, powstaną zamknięte, ultraluksusowe sklepy, do których wstęp będzie miało wąskie grono klientów. Będzie można kupić w nich ubrania, meble a także biżuterię.
Ceny w tych salonach będą zaskoczeniem, nie zrobią wrażenia wyłącznie na najzamożniejszych miłośnikach marki. Cytowany przez Mimosę Spencer z agencji Reutera prezes Keringa, François-Henri Pinault, poinformował: „Nic nie będzie kosztowało mniej niż 40 tysięcy dolarów, zaś ceny biżuterii będą sięgać trzech milionów”.
Czytaj więcej
Turystyka dla niewyspanych zdaniem ekspertów to jeden z trendów, które w 2023 roku będą zyskiwać na popularności. Jak wyglądają hotele dla osób, które biorą urlop żeby się wyspać – i na jakie wygody mogą tam liczyć?
Gucci odpowiada za ponad połowę sprzedaży w całej grupie marek należących do Keringa. Przynosi też koncernowi aż 75 procent jego dochodu. Każde wahnięcie w Gucci stanowi więc impuls do jak najszybszej reakcji.