System opracowany przez Steinwaya nosi nazwę „Spiriocast” i umożliwia odtwarzanie oraz na żywo zdalnego występu artysty. To jednak nie wszystko: odtwarzanie utworu odbywa się za pomocą samodzielnie grającego fortepianu.
„Zdalny” fortepian Steinwaya
Oczywiście jest jeden istotny haczyk: trzeba mieć fortepian z linii Spirio marki Steinway & Sons – tylko one obsługują wspomniany system Spiriocast. To nie jest nowa technologia, grające samodzielnie fortepiany Steinway pokazał kilka lat temu. Teraz jednak dodano nowe rozwiązanie, które sprawia, że mamy do czynienia z rewolucyjną zmianą w świecie muzyki.
Czytaj więcej
W tegorocznym Konkursie Chopinowskim wygrał Bruce Xiaoyu Liu, ale o ogromnym sukcesie może też mówić włoski producent fortepianów Fazioli, bo instrument tej właśnie marki wybrał kanadyjski pianista.
Dzięki fortepianom serii Spirio pianiści mogą na żywo ale zdalnie odtwarzać swój występ. Dzięki czujnikom wbudowanym w instrument, system rejestruje cały utwór, z zachowaniem wszystkich niuansów wykonania charakterystycznych dla danego pianisty.