Włoska marka Loro Piana od dekad ubiera przedstawicieli tak zwanego „jednego procenta” – finansowej elity świata. Ostatnio, na fali popularności serialu „Sukcesja” luksusowe kardigany i inne ubrania tej marki stały się przedmiotami pożądania miłośników „cichego luksusu”. Jak informuje „Bloomberg”, wysoką cenę za wyroby Loro Piana płacą nie tylko klienci, ale również peruwiańscy hodowcy, dostarczający marce szlachetną wełnę z wikunii andyjskiej.
Loro Piana: skandalicznie niskie wynagrodzenia dla hodowców najdroższej wełny na świecie
Markę Loro Piana doskonale znają ludzie zamożni. Głośno zrobiło się o niej dzięki serialowi „Sukcesja” i boomowi na „cichy luksus”, w który wpisują się ubrania włoskiej marki – dyskretni, ale szalenie istotni „aktorzy” w tym serialu.
Na pierwszy rzut oka wyroby założonej w 1924 roku marki Loro Piana praktycznie nie różnią się od znacznie tańszych ubrań popularnych marek – zwłaszcza że logotypy są celowo ukryte. Różnica polega na szlachetnych tkaninach i doskonałych krojach, które ukochali zamożni klienci marki, ceniący luksus bez ostentacji.
Czytaj więcej
Miliarder Zhong Shanshan, najbogatszy Chińczyk, padł ofiarą zmasowanej krytyki. Powodem jest woda mineralna produkowana przez jedną z jego wielu firm. Czy Zhong podzieli losy Jacka Ma, twórcy Alibaby, który ustąpił ze stanowiska w obliczu krytyki ze strony władz? O sprawie Zhonga pisze CNN.
Flagowymi produktami włoskiej marki są swetry z kaszmiru oraz z delikatnej i wyjątkowo ciepłej wełny z wikunii andyjskiej. Ceny tych produktów zaczynają się od kilku tysięcy złotych, choć w kolekcjach Loro Piana nie brakuje ubrań, za które trzeba zapłacić po kilkadziesiąt tysięcy złotych.