Liczby nie kłamią: głośne seriale stały się platformami do sprzedaży ubrań

Najpopularniejsze seriale – od „Euforii” po „Emily w Paryżu” czy „I tak po prostu...” – wywołują tę samą reakcję – widzowie szukają w sieci ubrań bohaterów i bohaterek najpopularniejszych produkcji. Dlaczego chcemy wyglądać jak postacie z seriali?

Publikacja: 13.01.2022 16:12

„Emily w Paryżu” to historia młodej Amerykanki pracującej we Francji. Główna bohaterka nieustannie n

„Emily w Paryżu” to historia młodej Amerykanki pracującej we Francji. Główna bohaterka nieustannie nosi ubrania najbardziej znanych marek luksusowych.

Foto: CAROLE BETHUEL/NETFLIX

Drugi sezon „Euforii”, jednego z najbardziej kontrowersyjnych, ale i najciekawszych seriali ostatnich lat, jest dobrym przykładem tego zjawiska. Widzowie nie tylko chcą śledzić losy bohaterów, ale równie zainteresowani są tym, gdzie można kupić ubrania, które noszą postacie z „Euforii”. Dane z wyszukiwarek to potwierdzają. Najgłośniejsze produkcje ostatnich lat stały się dla marek modowych żyłami złota. Dzięki serialom rodzą się też zaskakujące trendy.

Być jak postać z serialu

Dobór strojów w najpopularniejszych serialach jest zawsze przemyślaną strategią, stawka jest bowiem wysoka. Ubrania i dodatki często rozchodzą się jak świeże bułeczki tuż po premierze serialu.

Tak było na przykład właśnie w przypadku „Euforii” ze znaną z między innymi z „Diuny” Zendayą w roli głównej. Na platformie zakupowej Love the Sales czarna sukienka z wycięciami, którą nosiła postać Maddy, zanotowała wzrost zainteresowania o prawie 900 procent.

Czytaj więcej

Dzięki „Squid Game” wróciła zapomniana moda z przełomu wieków

Z kolei liczba zapytań o szpilki projektu Aminy Muaddi, noszone przez tę samą bohaterkę, skoczyła o 125 procent. Love the Sales zanotowało też wzrost zainteresowania należącą do serialowej Cassie niebieską sukienką marki House of CB o 143 procent. Z kolei bluzek z bufiastymi rękawami na Love the Sales szukało o 90 procent więcej osób. To wszystko zaledwie w ciągu 48 godzin od premiery serialu.

Ogromne zainteresowanie wywołały również ubrania i akcesoria, które miały na sobie bohaterki serialu „Emily w Paryżu”. W trakcie emisji pierwszego sezonu w 2020 roku furorę zrobiły buty na obcasie „Bulla Babies” marki Nodaleto, co przyniosło firmie 73-procentowy wzrost dochodów między 2020 a 2021 rokiem.

Z kolei po emisji drugiego sezonu w grudniu 2021 roku na platformie zakupowej ShopStyle skórzany blezer serialowej Camille zanotował 80-procentowy wzrost zainteresowania. Czerwonej torebki, należącej do Mindy, przyjaciółki Emily, szukało natomiast 69 procent więcej użytkowniczek. To tylko parę przykładów z dziesiątek ubrań i dodatków, którymi zainteresowanie wzrosło o kilkadziesiąt procent.

O istnieniu kultowego swego czasu projektanta mody, Roya Halstona, przypomniano sobie dzięki serialowi „Halston”. Po jego premierze w maju 2021 roku w sklepie internetowym Stylight zainteresowanie produktami marki Halston Heritage wzrosło o 209 procent. Z kolei w Google hasło „zamszowa sukienka” – flagowy produkt Halstona – zanotowało ponad 400-procentowy wzrost wyszukań.

Seriale: źródła modowych inspiracji

Seriale potrafią też wywołać pojawienie się zaskakujących modowych mikrotrendów. Bufiaste rękawy, oszałamiające suknie sprzed wielu dekad, szlachetne materiały i bogate zdobienia – to wszystko wpisuje się w estetykę „regencycore” i „royalcore. Ich popularność zawdzięczamy serialom „Bridgertonowie” i „The Crown”.

Na całkowicie przeciwległym stylistycznym krańcu modowego spektrum znajduje się trend z serialu „Sukcesja”. Chodzi o czapkę „bejsbolówkę” – akcesorium, które często mieli na głowach bohaterowie produkcji. W trakcie trwania trzeciego sezonu na platformie zakupowej Lyst markowych czapek z daszkiem poszukiwało o 45 procent użytkowników więcej. Największym zainteresowaniem cieszyły się zwłaszcza modele bez logo, na przykład te marek Loro Piana czy Brunello Cucinelli.

Innym zaskakującym przedmiotem pożądania jesienią 2021 roku stał się zielony dres, podobny do tego, który nosili bohaterowie serialu „Squid Game”. Od premiery produkcji we wrześniu liczba zapytań o sportowe komplety skoczyła w Google aż o 9400 procent, stały się też bestsellerami na Amazonie i Etsy.

Można spodziewać się, że ścisła współpraca świata seriali i mody będzie trwać jeszcze długo. Z pewnością powstaną nowe seriale pełne stylowych bohaterów i bohaterek, możemy też liczyć na kontynuacje przynajmniej niektórych istniejących produkcji. Niedawno na przykład twórcy serialu „Emily w Paryżu” potwierdzili powstanie trzeciego i czwartego sezonu.

Drugi sezon „Euforii”, jednego z najbardziej kontrowersyjnych, ale i najciekawszych seriali ostatnich lat, jest dobrym przykładem tego zjawiska. Widzowie nie tylko chcą śledzić losy bohaterów, ale równie zainteresowani są tym, gdzie można kupić ubrania, które noszą postacie z „Euforii”. Dane z wyszukiwarek to potwierdzają. Najgłośniejsze produkcje ostatnich lat stały się dla marek modowych żyłami złota. Dzięki serialom rodzą się też zaskakujące trendy.

Być jak postać z serialu

Pozostało 88% artykułu
Moda
Kłopoty ulubionej marki miliarderów. W tle praca za darmo i nieuczciwe praktyki
Moda
Margot Robbie kończy z trendem, który pomogła wypromować. „To pogrzeb Barbie”
Moda
Kto najczęściej kupuje podróbki od influencerów? Nowe badanie obala stereotyp
Moda
„Naked dress”: ubrania, które niczego nie zakrywają. Nowy trend podbija wybiegi
Moda
Torebka zrobiona z powietrza. Nowy projekt rewolucjonistów świata mody