Zdaniem autorów raportu z organizacji non-profit City to Sea i fundacji Changing Markets marki odzieżowe, które produkują ubrania z plastiku poddanego recyklingowi, uprawiają zwykły greenwashing, a więc wprowadzają klientów w błąd wybielając przy okazji swój wizerunek. Recykling poliestru, z którego powstają takie ubrania, nie ma żadnego pozytywnego wpływu na środowisko – jest wręcz przeciwnie.
Greenwashing czy polityka proekologiczna?
Organizacja non-profit City to Sea i fundacja Changing Markets opublikowały raport, który nie przedstawia znanych markach odzieżowych w pozytywnym świetle. Z badań wynika, że produkcja ubrań z poliestru poddanego recyklingowi to nic innego jak wybielanie swojego wizerunku poprzez działania udające troskę o środowisko naturalne.
Czytaj więcej
Black Friday, globalne święto konsumpcji, nie jest świętem dla środowiska naturalnego. Choć wiele marek akcentuje temat troski o ekologię, Black Friday zapewne przyniesie jeszcze więcej zanieczyszczeń. Te prognozy nie zostawiają wątpliwości.
Eksperci przeanalizowali 49 marek odzieżowych za pomocą ankiety, którą rozesłano do tych firm. Autorzy raportu zbadali też informacje dostępne w komunikatach prasowych tych marek.
Analizie poddano również wiosenno-letnie kolekcje na 2021 rok w 12 sklepach internetowych popularnych firm odzieżowych. Wśród nich znalazły się takie marki jak ASOS, Boohoo, Forever21, Gucci, Marks & Spencer, H&M, Louis Vuitton, Zalando czy Zara. Badacze celowo wybrali marki z różnych półek cenowych, które różniły się dodatkowo podejściem do zrównoważonej produkcji i sprzedaży ubrań.