Odrestaurowany secesyjny hotel-dworzec Canfranc Estación w hiszpańskich Pirenejach był świadkiem wydarzeń, które mogłby stać się kanwą co najmniej kilku trzymających w napięciu thrillerów. Naziści wywozili tędy zrabowane złoto, Żydzi uciekali przed Holocaustem, w mieście i na dworcu roiło się od alianckich szpiegów.
Dziś Canfranc Estación znów działa, choć w nieco innym miejscu, oprócz tego w dawnym budynku dworcowym funkcjonuje pięciogwiazdkowy hotel, który po renowacji przywołuje atmosferę dawnych lat.
Historia opuszczonego dworca Canfranc w Hiszpanii
Międzynarodowy Dworzec Kolejowy Canfranc otwarto w 1928 roku. Secesyjny budynek był wówczas największym dworcem w Europie i zachwycał podróżnych. Wkrótce po otwarciu zaczęły się problemy.
W latach 30. dworzec zamknięto z powodu wojny domowej w Hiszpanii. Kilka lat później wybuchła II wojna światowa i w tym momencie zaczął się najbardziej dramatyczny oraz szalenie ciekawy okres w historii Canfranc Estación.
Czytaj więcej
Zanim Canfranc Estación w hiszpańskich Pirenejach stał się 5-gwiazdkowym hotelem, był stacją kolejową. Secesyjny dworzec przez lata popadał w ruinę, na szczęście odzyskał świetność. Wnętrza budynku zmieniły się nie do poznania.