To ogromna ulga dla wszystkich wczasowiczów marzących o egzotycznych wakacjach na Seszelach, a także o tym, by opalić twarz podczas wakacji. Dotąd obowiązywał surowy nakaz zakrywania nosa i ust we wszystkich miejscach publicznych.
Seszele: maseczki na świeżym powietrzu tylko opcjonalne
Spragnieni beztroskiego wypoczynku w cieniu palm i z morską bryzą w tle nareszcie mogą zacząć się pakować. Istniejący dotychczas na Seszelach nakaz obowiązkowego noszenia maseczek na świeżym powietrzu skutecznie zniechęcał turystów przed wyjazdem do tego rajskiego kraju.
Przez wiele miesięcy na Seszelach obowiązywał szereg covidowych obostrzeń. W końcu jednak sytuacja pandemiczna zaczęła wyglądać coraz bardziej obiecująco.
To kolejny ukłon władz Seszeli w stronę przyjezdnych, na których stopniowo otwiera się ten kraj. Nowe ogłoszenie pojawiło się trzy miesiące po zniesieniu innego obowiązku, dotyczącego posiadania negatywnego testu na koronawirusa przy wjeździe do kraju.
„Potrzebowaliśmy tych nowych decyzji, abyśmy mogli wrócić do czołówki najbardziej popularnych wakacyjnych kierunków. Od lipca do września Europejczycy mają lato i dla większości z nich jest to również okres wakacyjny. Seszele podążają w tym samym kierunku, co reszta świata – z turystów zdejmuje się ciężar obowiązku noszenia maseczek” – powiedziała w rozmowie z „Seychelles Nation” Bernadette Willemin, dyrektorka ds. Europy Departamentu Turystyki Seszeli.