Najdroższa ulica na świecie polem bitwy marek luksusowych. Gra o miliardy

Walka o luksusowe nieruchomości rozgorzała na dobre. Czołowe marki walczą o prestiżowe adresy przy Piątej Alei — najdroższej ulicy na świecie. Nie zrażają ich ceny najbardziej prestiżowych budynków, których ceny sięgają nawet miliarda dolarów.

Publikacja: 11.04.2024 06:34

Budynek pod adresem 745 przy nowojorskiej Piątej Alei stał się obiektem rywalizacji europejskich mar

Budynek pod adresem 745 przy nowojorskiej Piątej Alei stał się obiektem rywalizacji europejskich marek luksusowych.

Foto: Yuki Iwamura: Bloomberg Finance LP

Paryż, Tokio, Mediolan, a ostatnio również Nowy Jork to metropolie, w których najlepsze adresy chcą zagarnąć giganci branży luksusowej. W ostatnim czasie walka o nieruchomości przybrała na sile, a jej epicentrum stał się Manhattan — informuje „Bloomberg”.

Giganci branży luksusowej walczą o najlepsze adresy na świecie

Nieruchomości to branża, w której ostro rywalizują koncerny, będące właścicielami najbardziej prestiżowych marek na świecie. „Bloomberg” informuje, że do walki tej ostatnio włączył się też dom mody Chanel, który chce zdobyć dla siebie nieruchomość przy nowojorskiej Piątej Alei.

Czytaj więcej

Flipperzy przejmują kolejną branżę. Magnesem są rekordowe zyski

Jak ustalił „Bloomberg”, trwają obecnie rozmowy na temat kupna przez Chanel budynku pod numerem 745. Na tę samą nieruchomość ochotę ma koncern LVMH, posiadający takich marek luksusowych jak Louis Vuitton czy Dior. LVMH ma również negocjować zakup położonego niedaleko budynku na rogu Piątej Alei i 58. ulicy.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy walka o najlepsze adresy przy najdroższej ulicy na świecie nabrała wyjątkowego tempa. Niedawno największy rywal LVMH — francuski koncern Kering, posiadający takie marki jak Gucci, Saint Laurent, Bottega Veneta czy Balenciaga, kupił inny budynek przy Piątej Alei.

Mowa o budynku obejmującym numery od 715 do 717. Kwota transakcji byłą oszałamiająca — wyniosła prawie miliard dolarów.

Znajdujące się niedaleko dwa budynki kupiła z kolei firma Prada SpA — za 835 milionów dolarów. Również szwajcarska marka Rolex weszła w posiadanie budynku przy Piątej Alei — pod numerem 665.

Marki z najwyższej półki tworzą swoje własne oazy luksusu

Odpowiedź na pytanie, dlaczego giganci branży luksusowej rzucają się na najbardziej prestiżowe nieruchomości na świecie, wydaje się bardzo prosta: chcą powstrzymać swoich konkurentów przed zrobieniem tego samego. Jeżeli dana marka jedynie wynajmie przestrzeń komercyjną przy prestiżowej ulicy to jej rywal, który kupi dany budynek, może nie przedłużyć umowy najmu — i zwyczajnie pozbawić konkurencyjną markę miejsca w bardzo prestiżowej części miasta.

Eksperci serwisu ekonomicznego PYMNTS tłumaczą całe zjawisko również tym, że luksusowe marki i posiadające je koncerny wykorzystują sprzyjającą koniunkturę na rynku nieruchomości. Wiele z tych obiektów jest teraz bardziej dostępnych, choć ich ceny nadal są horrendalne.

Kupowanie całych budynków to również sposób na zacieśnienie relacji marek z ich klientami. Posiadając całą nieruchomość, marka może stworzyć dla swoich klientów ultraluksusowy przyczółek, w skład którego będzie wchodzić nie tylko butik, ale też na przykład kawiarnia, restauracja czy nawet hotel.

Tworząc takie małe uniwersa koncentrujące się wokół konkretnej marki, ich właściciele chcą przyciągnąć grono wiernych klientek i klientów. Miejsca takie powstają zwłaszcza z myślą o klienteli dysponującej najgrubszymi portfelami. Tymi mniej zamożnymi marki od pewnego czasu nie zawracają sobie głowy — i skupiają się na swoich najdroższych wyrobach i usługach, a także tych, których będzie na nie stać.

W taki sposób wspomniany koncern Kering za ponad miliard euro nabył niedawno XVIII-wieczną kamienicę przy via Monte Napoleone 8, o czym pisaliśmy na łamach „Sukcesu”. Pod względem czynszów to najdroższa ulica Europy — drożej jest już tylko przy Piątej Alei.

Marki Gucci i Balenciaga nabyły w ostatnim czasie również prestiżowe budynki w centrach Tokio i Paryża. Kilka miesięcy temu z kolei koncern LVMH wszedł w posiadanie trzech zabytkowych kamienic przy Polach Elizejskich.

Paryż, Tokio, Mediolan, a ostatnio również Nowy Jork to metropolie, w których najlepsze adresy chcą zagarnąć giganci branży luksusowej. W ostatnim czasie walka o nieruchomości przybrała na sile, a jej epicentrum stał się Manhattan — informuje „Bloomberg”.

Giganci branży luksusowej walczą o najlepsze adresy na świecie

Pozostało 92% artykułu
Miasta
Warszawa ma najlepszą przestrzeń publiczną w Europie. Prestiżowa nagroda
Miasta
Jedna z najsłynniejszych ulic świata przejdzie rewolucję. Zmiana po stu latach
Miasta
Ranking: Najmodniejsze dzielnice na świecie. Polskie miasto w ścisłej czołówce
Miasta
Symbol Małopolski w czołówce zabytków Europy. „Warto zobaczyć choć raz w życiu”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Miasta
Finał „kradzieży stulecia”. 4300 diamentów Augusta II Mocnego wraca na miejsce