Okazuje się, że są miejsca, gdzie goście mają wyjątkowy problem z kulturalnym zachowaniem. Jednym z nich jest restauracja Apt Cape Cod w popularnym ośrodku turystycznym w USA – Cape Cod. Jak donosi „New York Times”, właściciel restauracji postanowił ją zamknąć na jeden dzień, ogłaszając jednocześnie „Dzień Grzeczności”. Chciał, by jego pracownicy mogli odpocząć od obleg, którymi zasypują ich goście.
Kelnerzy mają dość obraźliwych uwag
Dla części gości „nowa normalność” okazała się niewystarczająco normalna, aby cieszyć się wizytą w barze czy restauracji. W najlepszym wypadku wyrazem niezadowolenia z konieczności przestrzegania reżimu sanitarnego czy niemożliwości błyskawicznej realizacji jakiegoś zamówienia jest brak napiwków, a w najgorszym – molestowanie seksualne, co potwierdziły wyniki grudniowego badania organizacji One Fair Wage, przeprowadzonego wśród pracowników gastronomii. „Klient kazał mi zdjąć maseczkę, aby mógł ocenić, na jak wysoki napiwek zasługuje” – wyznała jedna z respondentek.
Czytaj też: Znana restauracja straci gwiazdkę Michelin? Mobbing w kuchni
Jak podaje serwis internetowy „Eater”, wulgarne zachowania klientów restauracji z Cape Cod w USA zaczęły doprowadzać niektórych pracowników do łez. Czara goryczy przelała się, kiedy jeden z klientów zrobił awanturę, ponieważ nie mógł zamówić śniadania w momencie, kiedy restauracja była zamknięta.
Na swoim facebookowym profilu restauracja ogłosiła, że zamyka się na jeden dzień. W komunikacie czytamy: „Pomimo tego, że wielu naszych gości jest dla nas życzliwych i pełnych wyrozumiałości, to drastycznie zwiększyła się liczba tych, którzy traktują nas zupełnie odwrotnie, obrzucając nas wyzwiskami, grożąc pozwami, wykłócając się i krzycząc na nas, doprowadzając niektórych z naszych pracowników do łez”.
Restauracja poinformowała też, że podczas „Dnia Grzeczności” pracownicy otrzymają wsparcie, szkolenia i wolny czas na odpoczynek. „Prosimy, pamiętajcie, że wielu naszych pracowników to młodzi ludzie, że to ich pierwsza praca, a część z nich pracuje tu sezonowo, aby opłacić szkołę”.