Starbucks od kilku lat mocno angażuje się w działalność na rzecz poprawy klimatu. W ubiegłym roku sieć kawiarni usunęła ze swoich lokali plastikowe słomki, dotrzymując obietnicy złożonej w 2018 roku, do 2022 roku firma chce też podwoić liczbę kubków i opakowań nadających się do recyklingu. Starbucks zapowiedział też redukcję o połowę emisji dwutlenku węgla i zużycia wody do 2030 roku.
Wegańska kawiarnia Starbucks: całkowicie nowy format
Największe zmiany czekają jednak w najbliższych latach menu w kawiarniach Starbucksa. Kevin Johnson, dyrektor generalny firmy, największej zmiany w nawykach konsumenckich upatruje w przejściu na dietę roślinną, dlatego w Seattle, mieście w którym znajduje się siedziba Starbucksa, powstał eksperymentalny lokal serwujący jedzenie i napoje wykorzystujące wyłącznie składniki pochodzenia roślinnego.
Czytaj też: Koniec ery mięsa: za 15 lat całkiem zniknie z naszej diety
Eksperyment wspomniany przez Johnsona został potwierdzony przez rzecznika prasowego Starbucksa, który dodał, że wprowadzenie całkowicie roślinnego menu odbyło się w ubiegłym roku, a testy dobiegły końca. „Starbucks nieustannie wprowadza nowe napoje i potrawy do menu na całym świecie, wykorzystując innowacje w postaci składników pochodzenia roślinnego w kluczowych pozycjach, takich jak espresso, cold brew, napoje orzeźwiające, jedzenie i nie tylko” – poinformował przedstawiciel firmy. Na razie nie wiadomo, czy wraz z zabieganiem o wizerunek organizacji zrównoważonej ekologicznie Starbucks będzie tworzył podobne lokale w innych krajach.