Bernard Arnault, francuski miliarder kierujący koncernem LVMH, miał apetyt na pięciogwiazdkowy hotel „Bauer”, mieszczący się w zabytkowym budynku w samym sercu Wenecji. Nie tylko on. „Perłę Wenecji” sprzątnęła mu sprzed nosa inna firma, która zaproponowała jej właścicielowi bardziej korzystną ofertę – informuje „Bloomberg”.
Bernard Arnault nie kupi „perły Wenecji”
Hotel „Bauer” wybudowano w 1880 roku. Budynek znajduje się nad Canale Grande, po sąsiedzku z Placem Świętego Marka i należy do najpiękniejszych zabytków Wenecji. To jeden z najbardziej ikonicznych zabytków Wenecji.
Mogłoby się wydawać, że taki gigant jak Bernard Arnault nie będzie miał problemu z kupnem takiego budynku. Byłby to już bowiem kolejny prestiżowy obiekt w obszernym portfolio nieruchomości, jakie posiada koncern LVMH – największe na świecie przedsiębiorstwo branży luksusowej.
Czytaj więcej
W rodzinie Ruperta Murdocha, amerykańskiego giganta medialnego, jednego z najbogatszych ludzi na świecie, trwa zażarta wojna o sukcesję w jego imperium. Dziennikarskie śledztwo „New York Timesa” ujawniło treść dokumentów sądowych.
Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach Francuz kupił za pośrednictwem swojego koncernu szereg luksusowych nieruchomości, które znajdują się w najbardziej prestiżowych lokalizacjach. Część z nich to budynki zabytkowe – by wymienić chociażby trzy kamienice przy Polach Elizejskich, które niedawno kupił Arnault.