„Napęd przyszłości”: producenci superjachtów rezygnują z paliw kopalnych

Zamiast ropy naftowej – wodór. Zastąpienie paliw kopalnych bardziej ekologicznymi rozwiązaniami jest nieuniknione. Producenci luksusowych jachtów chcą, by właśnie wodór stał się paliwem przyszłości w ich branży.

Publikacja: 22.03.2022 16:34

Octopus, jacht zbudowany dla współzałożyciela firmy Microsoft, Paula Allena, w niemieckiej stoczni

Octopus, jacht zbudowany dla współzałożyciela firmy Microsoft, Paula Allena, w niemieckiej stoczni Lürssen Yachts. Właśnie ta firma najszybciej zmierza w stronę wprowadzenia jachtów napędzanych wodorem.

Foto: Metallion, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons

Rośnie liczba akwenów, które zamykają swoje wody dla jednostek wykorzystujących paliwa kopalne. Zmusza producentów jachtów do zmiany technologii produkcji. Najwięcej dzieje się tam, gdzie w grę wchodzą największe pieniądze, a więc w segmencie jachtów z najwyższej półki.

Ekologiczne jachty przyszłości już powstają

Jednym z czołowych producentów, którzy są w trakcie budowy jachtu częściowo uniezależnionego od paliwa kopalnego, jest Lürssen Yachts. Jednostka powstaje tam od 2021 roku i ma być pionierskim projektem w swojej klasie.

Nowy jacht na wodór powstaje na zamówienie prywatnego inwestora. Wodór będzie w nim powstawał w procesie konwersji metanolu. Technologia ta jest dużo bardziej przyjazna dla środowiska, niż spalanie diesla – emituje do atmosfery znacznie mniej dwutlenku węgla.

Co więcej, wodór będzie zamieniany w energię elektryczną, którą będzie można gromadzić i magazynować w specjalnych bateriach. Energia ta będzie z kolei zasilała silniki elektryczne. Dzięki użyciu wodoru jacht będzie też niezwykle cichy.

Czytaj więcej

Opancerzone i luksusowe. Superjachty to ulubiony gadżet rosyjskich miliarderów

To właśnie ze stoczni Lürssen Yachts wypłynęło wiele jachtów rosyjskich oligarchów. Wśród nich znajduje się między innymi „Dilbar” Aliszera Usmanowa (najbardziej ekologiczny prywatny jacht na świecie) czy skonfiskowany niedawno szefowi Igorowi Sieczinowi „Crescent”. Firma zbudowała również jacht „Scheherezade”, którego własność przypisuje się Władimirowi Putinowi.

Na przełomie 2024 i 2025 światło dzienne ma też ujrzeć jacht produkcji firmy Sanlorenzo. W lutym 2022 roku przedsiębiorstwo ogłosiło budowę swojego pierwszego jachtu o napędzie wodorowym. 50-metrowa jednostka powstaje we współpracy między innymi z Siemensem.

Również w stoczni Sanlorenzo zbudowano jednostkę rosyjskiemu oligarsze. Chodzi o 40-metrową „Lunę” Giennadija Timczenki, którą w ramach sankcji skonfiskowano mu na początku marca.

W stronę ekologicznej żeglugi

W trakcie opracowywania technologii przynajmniej częściowo uwalniającej jacht od konieczności tankowania paliw kopalnych jest także firma Baglietto. Jednostka powstaje w ramach ambitnego projektu BZERO, zorientowanego na konstruowanie różnej wielkości jachtów z napędem wodorowym.

Powstający właśnie jacht ma posiadać napęd hybrydowy, a pod pokładem – niezwykle zaawansowaną aparaturę. Jak informuje producent, wodór ma pochodzić wprost z wód morza lub oceanu, a będzie wytwarzany w procesie elektrolizy.

Urządzenia, w których będą zachodziły wszystkie procesy, będą z kolei zasilane energią pochodzącą z solarów. Planuje się, że jacht opuści stocznię w 2024 lub 2025 roku.

Jeszcze inny producent luksusowych superjachtów – Feadship – również jeszcze w 2021 roku zaprezentował koncept futurystycznej jednostki z napędem wodorowym. Póki co nie wiadomo jeszcze, kiedy ujrzy światło dzienne, jednak – jak deklaruje producent – pierwsze statki powstaną jeszcze w tej dekadzie.

Inżynierowie firmy Feadship zbudowali między innymi 99-metrowy superjacht „Madame Gu”, który w 2013 roku nabył rosyjski miliarder i polityk Andriej Skocz.

Nie jest zaskoczeniem, że przyszli właściciele budujących się właśnie jachtów przyszłości nie chcą jak na razie ujawnić swojej tożsamości. Z pewnością jednak nie brakuje prywatnych inwestorów chcących uniezależnić się od paliw kopalnych. Na to jednak, aby duże komercyjne statki poszły w ich ślady, z pewnością trzeba będzie jeszcze poczekać.

Źródła: Boat International, Superyacht Times

Rośnie liczba akwenów, które zamykają swoje wody dla jednostek wykorzystujących paliwa kopalne. Zmusza producentów jachtów do zmiany technologii produkcji. Najwięcej dzieje się tam, gdzie w grę wchodzą największe pieniądze, a więc w segmencie jachtów z najwyższej półki.

Ekologiczne jachty przyszłości już powstają

Pozostało 91% artykułu
Ekologia
Znana projektantka apeluje do całej branży mody. „Ciąży na nas odpowiedzialność”
Ekologia
Pierwsze futro roślinne to rewolucja. Koniec futer zwierzęcych w świecie mody?
Ekologia
Nowe „paragony grozy”. Klienci dostaną informacje o tym, jak szkodą środowisku
Ekologia
Greenhushing: słowo, które robi karierę. Bycie „eko” przestało być modne?
Ekologia
Odzież chłodząca, kosmetyki antysmogowe. Producenci reagują na zmiany klimatu