Norman Foster to jeden z najsłynniejszych żyjących „starchitektów” – globalnych gwiazd architektury zapraszanych do największych i najbardziej prestiżowych projektów na świecie. To właśnie starchitekci tacy jak Foster czy nieżyjąca już Zaha Hadid, odpowiadają za wielkie realizacje, które przyciągają uwagę mediów i generują turystykę architektoniczną.
Do takich prestiżowych projektów zaliczane są lotniska. Tu biuro Fostera ma naprawdę spory dorobek – architekci z pracowni Foster + Partners zaprojektowali między innymi lotniska w Hongkongu, Pekinie, Ammanie (Jordania) czy Mexico City. Biuro Normana Fostera przygotowało także wizualizację Centralnego Portu Komunikacyjnego w Polsce w ramach warsztatów zorganizowanych przez spółkę przygotowującą budowę nowego polskiego lotniska.
Czytaj więcej
Norman Foster, słynny brytyjski „starchitekt”, jeden z najbardziej znanych projektantów ostatniego półwiecza, zabrał głos w sprawie pandemii i tego, jak zmieni ona życie mieszkańców dużych miast
Ostatnie lata to znaczący wzrost świadomości dotyczącej emisji gazów cieplarnianych przez samoloty i wpływu ruchu lotniczego na zmiany klimatyczne. Blisko tysiąc pracowni architektonicznych z całego świata podpisało manifest o nazwie „Architects Declare”, w którym zapewniają, że będą „oceniać wszystkie nowe projekty pod kątem ich pozytywnego wpływu na zmniejszenie katastrofy klimatycznej i zachęcać klientów do tego, by przyjęli podobne podejście”. Biuro Normana Fostera podpisało się pod tą deklaracją, ale następnie odstąpiło od tego porozumienia. Dlaczego?
Norman Foster: „Nie bądźmy hipokrytami”
Między innymi o tym Foster mówił w wywiadzie, którego udzielił Bloombergowi” Wyraził w nim opinię, że to nie samoloty należy winić za emisje gazów cieplarnianych, ale całą infrastrukturę transportową, która wymaga przebudowy.