Reklama

Na czym zarabia imperium Armaniego? Tylko połowa przychodów to sprzedaż ubrań

Imperium Giorgio Armaniego to nie tylko moda. Kolekcje ubrań sygnowane nazwiskiem legendarnego Giorgio Armaniego odpowiadają za około połowę przychodów jego firmy.

Publikacja: 22.09.2025 13:59

Giorgio Armani znany był z konsekwentnej walki o niezależność swojej firmy, co w branży luksusowej j

Giorgio Armani znany był z konsekwentnej walki o niezależność swojej firmy, co w branży luksusowej jest obecnie rzadkością.

Foto: Giuliano Berti/Bloomberg

Legendarny włoski projektant Giorgio Armani, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, zbudował imperium, które kojarzy się przede wszystkim z modą. Jednak odzież w ramach kilku marek sygnowanych nazwiskiem Armaniego odpowiada jedynie za około połowę przychodów całej firmy. Resztę generują licencje z innymi przedsiębiorstwami działającymi w branży luksusowej.

Firma Giorgio Armani zarabia na modzie – i licencjach

Firma, którą Giorgio Armani zbudował w ciągu ostatnich pięciu dekad, działa nie tylko w branży mody. Za sporą część przychodów koncernu odpowiadają produkty sygnowane nazwiskiem „króla mody” – jak nazywa się włoskiego projektanta.

W 2024 roku przychody grupy Armani wyniosły 2,3 miliarda euro. Na podstawie dokumentów firmowych, które przeanalizowali dziennikarze agencji Reuters, wynika, że realna wartość przychodów całego biznesu jest prawie dwa razy większa i sięga 4,25 miliarda euro.

Czytaj więcej

Ujawniono testament Giorgio Armaniego. Słynny projektant wszystkich zaskoczył

Taką kwotę otrzymamy, jeżeli do „modowej” części biznesu dodamy przychody ze sprzedaży kosmetyków, perfum i okularów oznaczonych nazwiskiem Giorgio Armaniego. Właśnie te segmenty rynku to główne motory wzrostu całej grupy. Produkty te powstają w ramach długoterminowych licencji, które Giorgio Armani podpisał z francuskim koncernem L’Oréal oraz EssilorLuxottica – włoskim producentem luksusowych okularów.

Reklama
Reklama

Jak ustalił Reuters, współpraca z oboma przedsiębiorstwami przynosi łącznie dwa miliardy euro przychodu. Sprzedaż kosmetyków i perfum we współpracy z koncernem L’Oréal generuje około półtora miliarda euro rocznie, z kolei okularów produkcji EssilorLuxottica – około 500 milionów euro.

Analitycy podkreślają, że o sile obu partnerów Armaniego świadczą ich marże operacyjne, o których oba koncerny napisały w swoich sprawozdaniach finansowych za 2024 rok. W przypadku L’Oréala plasowały się one na poziomie ponad 20 proc., z kolei EssilorLuxottica marża wyniosła około 17 proc.

Kontrakty z oboma przedsiębiorstwami będą w mocy jeszcze przez wiele lat. Licencję na 15 lat z EssilorLuxottica odnowiono 2023 roku. Umowa z L’Oréal ma jeszcze dłuższy termin – potrwa aż do 2050 roku.

Co dalej z imperium Giorgio Armaniego?

Zdaniem ekspertów tak znaczący udział obu przedsiębiorstw w przychodach grupy Armani tłumaczy, dlaczego to właśnie te podmioty projektant wskazał w swoim testamencie jako priorytetowych partnerów dla jego firmy. Trzecim przedsiębiorstwem, któremu spadkobiercy Armaniego mają dać pierwszeństwo w procesie sprzedaży udziałów, jest francuski koncern LVMH.

Giorgio Armani był znany z konsekwentnej walki o maksymalną niezależność swojego biznesu, który przez lata prowadził wraz z zaufanymi współpracownikami oraz z najbliższymi członkami swojej rodziny. Projektant, który aż do końca był jedynym udziałowcem w swojej firmie, wielokrotnie odrzucał propozycje wprowadzenia jego firmy na giełdę. Odmawiał też wykupu jego własnych udziałów, ponieważ – jak uważał – w taki sposób straciłby pełnię władzy w swojej firmie.

Propozycji nie brakowało, i to z wielu stron. Chętni na kupno udziałów marki Armani byli między innymi członkowie włoskiej rodziny Agnelli (potomkowie twórcy marki Fiat), Maurizio Gucci, kiedy jeszcze stał na czele swojej marki, a także Bernard Arnault, właściciel koncernu LVMH.

Legendarny włoski projektant Giorgio Armani, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, zbudował imperium, które kojarzy się przede wszystkim z modą. Jednak odzież w ramach kilku marek sygnowanych nazwiskiem Armaniego odpowiada jedynie za około połowę przychodów całej firmy. Resztę generują licencje z innymi przedsiębiorstwami działającymi w branży luksusowej.

Firma Giorgio Armani zarabia na modzie – i licencjach

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Biznes
Ujawniono testament Giorgio Armaniego. Słynny projektant wszystkich zaskoczył
Biznes
Spór o szwajcarskość. Słynny producent butów kontra obrońcy krzyża
Biznes
Nowa biznesowa „żyła złota” dla Adidasa. Niemiecki gigant chce wrócić do korzeni
Biznes
Chiński rywal Starbucksa zaczyna ekspansję. Niskie ceny, zamówienia w aplikacji
Biznes
Apart przejmuje Jubitom. Kluczowa transakcja na polskim rynku jubilerskim
Reklama
Reklama