Sukcesja w imperium najbogatszego Europejczyka. Bernard Arnault zdecydował

74-letni Bernard Arnault, twórca koncernu LVMH, potentata na rynku dóbr luksusowych, i ojciec piątki dzieci czekających na sukcesję, podjął decyzję. Miliarder jeszcze długo nie odda władzy nad zbudowanym przez siebie imperium biznesowym – pisze „Corriere della Sera”.

Publikacja: 24.10.2023 13:56

Bernard Arnault ma piątkę dorosłych dzieci, wszystkie pracują w imperium biznesowym ojca.

Bernard Arnault ma piątkę dorosłych dzieci, wszystkie pracują w imperium biznesowym ojca.

Foto: Blondet Eliot/ABACA/PAP

Bernard Arnault od 1989 roku kieruje założonym przez siebie gigantem branży luksusowej, koncernem LVMH. Jest najbogatszym Europejczykiem, jednym z najbogatszych ludzi na świecie na listach „Forbesa” i „Bloomberga”, a także ojcem pięciorga dzieci, dorosłych i bardzo ambitnych, gotowych przejąć schedę po ojcu. Wygląda jednak na to, że na sukcesję dzieci  Bernarda Arnaulta będą musiały czekać jeszcze długo – piszą włoskie media.

Sukcesja w rodzinie Bernarda Arnaulta

Bernard Arnault założył koncern LVMH prawie 35 lat temu. Do tej pory udało mu się zebrać w portfolio swojego biznesowego „dziecka” 75 marek z różnych segmentów branży luksusowej, między innymi domy mody Louis Vuitton, Dior czy Fendi, marki kosmetyczne Guerlain, Kenzo i Givenchy, domy szampańskie Moët & Chandon, Krug i Dom Pérignon, a także sieć ekskluzywnych hoteli Belmond.

Czytaj więcej

Bunt szefów kuchni w Europie. Wyrzucają łososia z menu swoich restauracji

74-letni miliarder, którego majątek szacuje się na ponad 176 miliardów dolarów, na trzy kolejne dekady zabezpieczył spójność swojego gigantycznego imperium przed niefrasobliwymi decyzjami biznesowymi jego piątki dzieci — na przykład przed sprzedażą ich udziałów w firmie jakiemuś zewnętrznemu podmiotowi. 48-letnia Delphine, 46-letni Antoine, 31-letni Alexandre, 28-letni Frédéric i 25-letni Jean otrzymali od ojca oficjalny zakaz sprzedaży udziałów w rodzinnym przedsiębiorstwie aż do 2052 roku.

Tym strategicznym ruchem Arnault zapewnił swojej rodzinie — ale przede wszystkim sobie — utrzymanie pełnej kontroli nad firmą. Kluczowa jest tu władza nad holdingiem Agache, do którego należy koncern LVMH. Zaktualizowany właśnie statut Agache mówi również, że Bernard Arnault będzie dzierżył niegraniczoną władzę nad rodzinnym biznesem aż do swoich 95. urodzin, oczywiście o ile ich dożyje.

Ogłoszenie tej decyzji miało miejsce w poniedziałek 23 października 2023 roku. Tego samego dnia swoje 25. urodziny świętował najmłodszy syn Arnaulta, Jean (szef działu zegarków w marce Louis Vuitton) — co ma w całej historii kluczowe znaczenie.

Bernard Arnault będzie rządził LVMH do 95. urodzin

Do momentu ukończenia przez Jeana 25 lat zasada była taka, że na wypadek śmierci Bernarda Arnaulta przed 25. urodzinami jego najmłodszego dziedzica, tymczasową kontrolę nad koncernem LVMH miały przejąć trzy zewnętrzne firmy. Miliarder jednak szczęśliwie dożył ćwierćwiecza Jeana, toteż dotychczasowy układ traci moc i jedynym właścicielem LVMH jest teraz holding Agache.

Delphine, Antoine, Alexandre, Frédéric i Jean posiadają równe części kapitału w holdingu (łącznie ponad 48 procent) oraz większość głosów w LVMH. Dzięki temu koncern LVMH znalazł się pod całkowitą kontrolą rodziny Arnaultów.

Co dalej z sukcesją w imperium drugiego najbogatszego człowieka na naszym globie? Zgodnie z ustaleniami, jedynymi posiadaczami udziałów w firmie będzie mogło być pięcioro dzieci Arnaulta oraz ich bezpośredni potomkowie — przypomnijmy, że bez prawa do sprzedaży udziałów aż do 2052 roku.

W Agache jako partnerzy w spółce ograniczone prawa mają również dzieci Dominique Arnault, zmarłej siostry miliardera — 42-letni Ludovic i 40-letnia Stéphanie. Obydwoje posiadają 19 procent udziałów w holdingu.

Bernard Arnault od 1989 roku kieruje założonym przez siebie gigantem branży luksusowej, koncernem LVMH. Jest najbogatszym Europejczykiem, jednym z najbogatszych ludzi na świecie na listach „Forbesa” i „Bloomberga”, a także ojcem pięciorga dzieci, dorosłych i bardzo ambitnych, gotowych przejąć schedę po ojcu. Wygląda jednak na to, że na sukcesję dzieci  Bernarda Arnaulta będą musiały czekać jeszcze długo – piszą włoskie media.

Sukcesja w rodzinie Bernarda Arnaulta

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Najbogatszy Europejczyk znowu na zakupach. Na celowniku słynna marka luksusowa
Biznes
Najbogatszy Europejczyk rusza do Hollywood. Chce zarobić na rosnącej niszy
Biznes
Marka dla „młodych i pięknych” odradza się. Koniec z toksycznym wizerunkiem
Biznes
Taka sama premia dla wszystkich pracowników. Słynny dom mody dzieli się zyskami
Materiał partnera
Każdy sukces ma swoją cenę
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił