Holandia: prawo do pracy zdalnej gwarantowane ustawą. Szefowi wolno będzie mniej

Holenderski parlament przyjął poprawkę do ustawy regulującej zasady pracy zdalnej. Holandia to jeden z pierwszych krajów, w których prawo do pracy zdalnej będzie gwarantowane ustawą.

Publikacja: 08.07.2022 12:57

Holandia jest liderem w Europie jeśli chodzi o odsetek pracowników, którzy pracują zdalnie.

Holandia jest liderem w Europie jeśli chodzi o odsetek pracowników, którzy pracują zdalnie.

Foto: Bruno Emmanuelle

Zgodnie z nowymi przepisami, które muszą jeszcze zostać zaakceptowane przez izbę wyższą holenderskiego parlamentu, pracodawcy będą zobowiązani do tego, by rozpatrywać prośby pracowników o pracę zdalną. Nie będą też mogli odrzucać takich próśb bez podania konkretnego powodu – chodzi np. o sytuacje, gdy obowiązki pracownika nie pozwalają mu na wykonywanie pracy poza biurem.

Holandia: praca zdalna gwarantowana przez prawo 

Niektórzy pracownicy, którzy do wykonywania swoich obowiązków potrzebują jedynie komputera i telefonu, mimo wszystko nie wyobrażają sobie pracy w domu. Ich zdaniem taki tryb pracy zmniejsza produktywność, a obowiązki domowe skutecznie odciągają ich uwagę od obowiązków zawodowych.

Istnieje też spora grupa zwolenników elastycznego trybu pracy, a tych w Holandii jest bardzo wielu. W ich przekonaniu praca w domowym zaciszu pozwala lepiej skupić się na pracy, a dodatkowo nie marnuje się czasu na dojazd do pracy. We wtorek 5 lipca 2022 roku holenderski parlament przyjął na drodze głosowania ustawę, która stanowi ukłon w stronę tej drugiej grupy pracowników.

Jeżeli holenderski Senat zaakceptuje zmianę prawa, a nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej, pracodawca nie będzie mógł odmówić, jeżeli jego podwładny poprosi go o możliwość pracy zdalnej. Wyjątek stanowi sytuacja, w której pracodawca będzie w stanie udowodnić, że praca w trybie zdalnym nie może być wykonywana przez danego pracownika.

Czytaj więcej

Rekordowe pensje ratowników z Kalifornii. Amerykanie pytają, czy to nie przesada

Nowa ustawa to poprawka do funkcjonującej od 2015 roku ustawy o elastycznym trybie pracy. Już od siedmiu lat pracownicy mogą w tym kraju zażądać na przykład mniejszej liczby godzin pracy, a także tego, aby wykonywali swoje obowiązki w wybranym przez siebie miejscu.

Czy nowe prawo wprowadzi w Holandii rewolucję? Trudno powiedzieć, ale z pewnością usankcjonowanie pracy zdalnej jako prawa pracownika stawia tego ostatniego z dużo bardziej komfortowej sytuacji.

Praca zdalna nie należała w Holandii do rzadkości jeszcze przed pandemią. Jak podaje Eurostat, w 2018 roku w kraju tym pracowało zdalnie aż 14 procent mieszkańców. To największy odsetek ze wszystkich krajów Unii Europejskiej.

W trakcie pandemii holenderski rząd ułatwił życie również samym pracodawcom. Otrzymali oni od państwa ulgi podatkowe, a także dofinansowanie na pokrycie kosztów przeniesienia pracy z biur do domów pracowników.

Praca zdalna w innych krajach Europy 

Oprócz Holandii również inne kraje powoli wprowadzają własne regulacje dotyczące pracy zdalnej, choć żadne państwo nie włączyło jej w zakres praw pracowniczych. Dla przykładu, Hiszpańskie prawo chroni dyskryminowanych pracowników zdalnych w sytuacji, kiedy w firmie podwyżkę czy awans otrzymują tylko pracownicy stacjonarni. Z kolei w Portugalii pracodawcy nie mają prawa kontaktować się ze swoimi pracownikami w sprawach zawodowych „po godzinach”.

Firmy na całym świecie mają rozmaite podejście do pracy zdalnej. Dla jednych nie stanowi ona żadnego problemu, inne stawiają pracownikom twarde warunki.

Bank ING Groep z siedzibą w Holandii zezwala swoim pracownikom w tym kraju spędzać połowę czasu pracy w domu. Z kolei koncern Heineken wprowadził w Holandii model hybrydowy, zgodnie z którym pracownicy mogą wykonywać swoje obowiązki zdalnie przez dwa dni w tygodniu. We Francji natomiast bank BNP Paribas zezwolił swoim pracownikom na kontynuowanie hybrydowego systemu „pół na pół” do co najmniej 2024 roku.

Zupełnie inaczej jest chociażby w Tesli. Elon Musk zarządził niedawno, że pracownicy koncernu muszą spędzać w biurze co najmniej 40 godzin. W Niemczech spotkało się to z ostrym protestem Federacji Niemieckich Związków Zawodowych. Zdaniem komentatorów pójście wielu innych europejskich krajów w ślady Holandii jest już tylko kwestią czasu.

Zgodnie z nowymi przepisami, które muszą jeszcze zostać zaakceptowane przez izbę wyższą holenderskiego parlamentu, pracodawcy będą zobowiązani do tego, by rozpatrywać prośby pracowników o pracę zdalną. Nie będą też mogli odrzucać takich próśb bez podania konkretnego powodu – chodzi np. o sytuacje, gdy obowiązki pracownika nie pozwalają mu na wykonywanie pracy poza biurem.

Holandia: praca zdalna gwarantowana przez prawo 

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Biznes
Potentat branży luksusowej debiutuje z nową marką. Wyzwanie rzucone rywalom
Biznes
Polscy winiarze cieszą się z silnych mrozów. „Tegoroczne zbiory są wyjątkowe”
Biznes
Najlepiej zarabiający influencer na świecie chce kupić TikToka. Ma już inwestora
Biznes
Europejska marka luksusowa przejęta przez Chińczyków. Skusiły ich świetne wyniki
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Biznes
Firma z Sycylii chce zablokować nowy biznes Zary. Spór o dwie litery w nazwie