Przed trwającą sześć lat renowacją 18-piętrowy obiekt przez trzy dekady popadał w coraz większą ruinę. Jego wnętrza, które ponad 110 lat temu zaprojektowano w stylu art nouveau, długo były jedynie echem dawnego splendoru.
Zdewastowany, pokryty graffiti dworzec nadal cieszył się dużą popularnością – zarówno wśród miłośników urbexu, jak i filmowców. Na terenie Michigan Central Station kręcono zdjęcia do takich filmów jak „8 Mila”, „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” czy „Transformersi”.
Słynny opuszczony dworzec w nowej roli
Odrestaurowany obiekt ponownie otwarto w czerwcu ubiegłego roku. Teraz ogłoszono, że kilka pięter budynku zajmie luksusowy hotel o nazwie „NoMad Detroit”, działający pod egidą sieci Hilton. Jego otwarcie planuje się na 2027 rok.
Czytaj więcej
Liczący prawie 600 metrów biurowiec od 10 lat stoi niedokończony w chińskim mieście Tianjin. Prac...