Reklama

Zegarki luksusowe na rynku wtórnym wciąż tanieją, ale to nie koniec bańki

Nie widać końca spadku cen najbardziej poszukiwanych dotąd zegarków na rynku wtórnym, takich marek jak Rolex, Patek Philippe czy Audemars Piguet, dotąd uznawanych za inwestycyjne pewniaki. Spadki ciągną się już siódmy kwartał z rzędu. Nadal jednak produkty z rynku wtórnego są droższe niż zegarki w salonie.

Publikacja: 23.01.2024 15:16

Zdaniem analityków Morgan Stanley zegarki najbardziej znanych marek luksusowych na rynku wtórnym wci

Zdaniem analityków Morgan Stanley zegarki najbardziej znanych marek luksusowych na rynku wtórnym wciąż są wyraźnie droższe niż w salonach sprzedaży.

Foto: Betty Laura Zapata/2023 Bloomberg Finance LP

Ceny na rynku wtórnym zegarków luksusowych spadają od siedmiu kwartałów – informuje bank inwestycyjny Morgan Stanley opierając się na danych z serwisu WatchCharts, analizującego ten rynek. 

Jak podają analitycy Morgan Stanley, w ostatnim kwartale 2023 roku spadki dotyczyły wszystkich analizowanych marek i modeli. Po raz ostatni wzrosty na tym rynku notowano w pierwszym kwartale 2022 roku, od tego momentu ceny nieustannie spadają. 

Ceny zegarków luksusowych na rynku wtórnym. Kolejny kwartał spadków

Spośród trzech najbardziej poszukiwanych marek na rynku wtórnym, w 2023 roku najbardziej tracił Audemars Piguet. Zegarki tego producenta potaniały w tym okresie o 18 procent. Ceny zegarków Patek Philippe spadły o 15 procent, a Rolex – 8 procent. 

Jak wynika z danych Morgan Stanley, ceny zegarków luksusowych na rynku wtórnym wciąż są wyższe niż były na początku 2021 roku. Nie widać jednak oznak, by spadki miały się zatrzymać w pierwszym kwartale 2024 roku, więc możliwe, że pandemiczna hossa niebawem przejdzie do historii.

Czytaj więcej

„Wojny kaszmirowe”. Europejskie marki luksusowe kontra pasterze z Mongolii
Reklama
Reklama

To jednak nie oznacza załamania na rynku wtórnym zegarków luksusowych. Mimo trendu spadkowego, klienci kupujący zegarki wspomnianych marek w salonach, nadal są w stanie sprzedać je z zyskiem. Zdaniem analityków Morgan Stanley dotyczy to większości modeli Roleksa i Audemars Piguet oraz blisko połowy modeli Patek Philippe.

To pokazuje, jak bardzo wywindowane zostały ceny na rynku wtórnym. To skutek trwającej hossy, która miała miejsce na przełomie 2021 i 2022, gdy wzrosty cen były najbardziej dynamiczne. Kulminacja nastąpiła w pierwszym kwartale 2022 roku, po nim rozpoczął się trwający do tej pory zjazd cenowy. 

Fenomen rosnących cen na rynku wtórnym obserwowany jest od kilku lat i w przypadku choćby produktów Roleksa czy Audemars Piguet, zaczął się on jeszcze przed pandemią. Na nowe zegarki trzeba czekać, firmy nie nadążają z zaspokojeniem popytu, a prawdę mówiąc, wcale nie chciały go zaspokoić. Dzięki przewadze popytu nad podażą są bowiem w stanie przeciwdziałać niepożądanym wahaniom cen i w efekcie obniżeniu prestiżu marki.

Dlatego producenci najbardziej luksusowych zegarków od lat prowadzą podobną politykę – starają się ściśle kontrolować podaż oraz dystrybucję swoich produktów. To powoduje powstawanie list oczekujących na zegarki – chętni nie mogą kupić od ręki najbardziej popularnych modeli, muszą uzbroić się w cierpliwość. Ci, którzy nie chcą czekać, mogą próbować kupić zegarek na rynku wtórnym, od tzw. „flipperów”, oczywiście drożej niż w salonie.  

Jak wynika z danych Morgan Stanley, nadal mamy do czynienia z taką sytuacją i nie zanosi się, by kolejny kwartał spadku cen mógł coś tu zmienić.

Zegarki
Longines Master Collection Year of the Horse: Cały czas w galopie
Zegarki
Certina DS Action Diver 38 mm: Kiedy mniej znaczy więcej
Materiał promocyjny
Aviator Swiss Made Heritage Chronograph Trimeter: Liczy się czas
Zegarki
Omega Seamaster Planet Ocean: generacja Z jak zegarek
Zegarki
Omega Speedmaster 38 mm Milano-Cortina 2026. Białe szaleństwo
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama