Omega Seamaster 300M „Paris 2024” Special Edition: czas na igrzyska

Do rozpoczęcia igrzysk w Paryżu pozostał rok. Pod koniec lipca 2024 roku oczy kibiców na całym świecie będą zwrócone na stolicę Francji. Omega, oficjalny olimpijski chronometrażysta, zaprezentowała pierwszy zegarek poświęcony przyszłorocznym igrzyskom.

Publikacja: 31.07.2023 16:34

Omega Seamaster 300M „Paris 2024” Special Edition: czas na igrzyska

Foto: Materiały prasowe

Od igrzysk w Tokio minęły ledwie dwa lata, a już szykujemy się do kolejnych. To oczywiście skutek pandemii, która zmusiła organizatorów do przełożenia zawodów zaplanowanych na 2020 rok i zaburzyła w ten sposób czteroletni cykl olimpijski.

Od 2024 roku wszystko wróci na dawne tory. Igrzyska w Paryżu pod wieloma względami mają być jednak przełomowe. Ceremonię otwarcia po raz pierwszy w historii zaplanowano nie na stadionie, ale na ulicach miasta, a dokładnie – nad Sekwaną. W przyszłym roku pojawi się też nowy sport – break dance. Będzie też inna nowość: po raz pierwszy w historii konkurencja olimpijska zostanie rozegrana na innym kontynencie. To nie pomyłka – zawody w surfingu zaplanowano na Tahiti, jednej z wysp Polinezji Francuskiej na Pacyfiku, 15 tysięcy kilometrów od Paryża. 

Czytaj więcej

Alain Zobrist: w lekkoatletyce mierzymy to, czego nie rejestruje ludzkie oko

Do igrzysk jeszcze rok, ale niektórzy, jak Omega, rozpoczynają przygotowania do tej imprezy. Rok przed rozpoczęciem igrzysk Omega, oficjalny chronometrażysta olimpijski, przedstawiła pierwszy z zegarków nawiązujących do nadchodzącego wydarzenia. To klasyk w ofercie tej marki, ale zaraz – inny niż wszystkie.

Omega Seamaster 300M „Paris 2024”: zegarek olimpijski

Nowy model Omega Seamaster 300M „Paris 2024” to odwołanie do jednego z najpopularniejszych zegarków w historii szwajcarskiej marki. Tu jednak mamy do czynienia z wersją specjalną. Co ją wyróżnia?

Materiały prasowe

Przede wszystkim połączenie stali szlachetnej i złota Moonshine, wykorzystywanego przez Omegę choćby w modelu Speedmaster. Kopertę o średnicy 42 milimetrów wykonano z ze stali szlachetnej, podobnie jak bransoletę, wyposażoną w nowy system szybkiej wymiany. Złoty jest natomiast obrotowy bezel z wygrawerowaną skalą minutową. 

Materiały prasowe

Złoto pojawia się również na wskazówkach i na ceramicznej tarczy zegarka, Są też odniesienia do zbliżających się igrzysk – cyfry datownika to bezpośrednie odwołanie do oficjalnej typografii przyszłorocznej imprezy. Z kolei na wskazówce sekundowej umieszczono logotyp igrzysk w Paryżu.

Materiały prasowe

Wewnątrz koperty unikatowego Seamastera pracuje mechanizm manufakturowy 8800 Master Chronometer, odporny na działanie pola magnetycznego, z rezerwą chodu wynoszącą 55 godzin. Detale jego wykonania skrywa pełny dekiel, na który naniesiono złoty symbol przyszłorocznych igrzysk, a także olimpijskie koła.

Od igrzysk w Tokio minęły ledwie dwa lata, a już szykujemy się do kolejnych. To oczywiście skutek pandemii, która zmusiła organizatorów do przełożenia zawodów zaplanowanych na 2020 rok i zaburzyła w ten sposób czteroletni cykl olimpijski.

Od 2024 roku wszystko wróci na dawne tory. Igrzyska w Paryżu pod wieloma względami mają być jednak przełomowe. Ceremonię otwarcia po raz pierwszy w historii zaplanowano nie na stadionie, ale na ulicach miasta, a dokładnie – nad Sekwaną. W przyszłym roku pojawi się też nowy sport – break dance. Będzie też inna nowość: po raz pierwszy w historii konkurencja olimpijska zostanie rozegrana na innym kontynencie. To nie pomyłka – zawody w surfingu zaplanowano na Tahiti, jednej z wysp Polinezji Francuskiej na Pacyfiku, 15 tysięcy kilometrów od Paryża. 

Zegarki
Omega Paris 2024 Bronze Gold Edition: wszystkie kolory igrzysk
Zegarki
Certina DS Super PH1000M STC: na ratunek żółwiom
Zegarki
Longines Pilot Majetek Pioneer w wersji tytanowej: zegarek gotowy do startu
Zegarki
Longines Conquest: elegancki minimalizm na co dzień
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Zegarki
Innowacje w świecie luksusu. Tajemnice sukcesu marki zegarkowej Hublot