Tissot Sideral: zegarek, który przybył z przyszłości

Gdy Sideral pojawił się po raz pierwszy, był symbolem technologicznej rewolucji, która dokonywała się na świecie. Tissot prezentuje nową wersję swojego słynnego modelu. Co się zmieniło?

Publikacja: 14.06.2023 15:57

Zegarki z kolekcji Tissot Sideral mają koperty wykonane z kompozytu na bazie włókna węglowego.

Zegarki z kolekcji Tissot Sideral mają koperty wykonane z kompozytu na bazie włókna węglowego.

Foto: Materiały prasowe

W tym tytule jest drobne przeinaczenie. Dlaczego? Tissot Sideral nie przybył z przyszłości – po raz pierwszy pojawił się w 1969 roku. Wtedy był przełomem, przykładem fascynacji technologiami, które zrewolucjonizowały świat w latach 60. i estetyki „space age” będącej wyrazem rzeczywistości, w której wyprawy na Księżyc nagle przestały być jedynie opowieścią fantastów. W tym sensie był przedmiotem z przyszłości – tej, która błyskawicznie stawała się rzeczywistością.

Tissot Sideral był zegarkiem godnym szalonej ery przełomu lat 60. i 70. – jego koperta wykonano z włókna szklanego, kompozytu wykorzystywanego w przemyśle lotniczym ze względu na sztywność i wytrzymałość tego materiału.

W hołdującym tradycji świecie producentów zegarków w drugiej połowie XX wieku Sideral był czymś w rodzaju małego przewrotu kopernikańskiego. Tissot udowodnił, że innowacji nie należy się bać, bo to właśnie one przynoszą zmiany, bez których rozwój nie jest możliwy.

Tissot Sideral: nowa odsłona przełomowego zegarka

Ponad pół wieku później Tissot ponownie przybywa do nas z modelem Sideral. Nowa kolekcja zegarków wyraźnie nawiązuje do stylistyki i filozofii, na której oparto premierę z 1969 roku. Odwołanie do tradycji nie oznacza jednak, że powstał produkt retro.

Nic bardziej błędnego. W przypadku nowej kolekcji Sideral firma Tissot sięgnęła po najnowocześniejsze technologie, by nowy zegarek ponownie wyglądał jak przybysz z przyszłości.

Czytaj więcej

Restauracja z Krakowa wśród najlepszych w Europie. „Wschodząca gwiazda”

Zmienił się przede wszystkim materiał, z którego wykonana jest koperta zegarka. Włókno szklane zastąpił kompozyt na bazie włókna węglowego, materiału niezwykle sztywnego i niemal niezniszczalnego, stosowanego między innymi w wyścigach Formuły 1. Bardzo ciekawa struktura tego tworzywa zapewnia zegarkowi dużą wyrazistość. 

Foto: Materiały prasowe

Koperta ma 41 milimetrów średnicy i 14,5 milimetra grubości – Tissot Sideral nie jest może najbardziej minimalistycznym z zegarków, ale filozofia, która towarzyszyła stworzeniu tej kolekcji, nigdy nie zakładała, że miałby powstać dyskretny zegarek do garnituru.

Przeciwnie – od początku zakładano, że Sideral będzie odważny stylistycznie, a przy tym – inny niż produkty konkurencji. Właśnie dlatego do wyboru są trzy modele w trzech wyrazistych kolorach – niebieskim, czerwonym i żółtym, z równie kolorowymi paskami.

Kopertę opina stalowy bezel z czarną powłoką PVD. Naniesiono na niego skalę minutową, przydatną podczas nurkowania, a także podziałkę „regatową”, pomagającą idealnie  wystartować podczas zawodów żeglarskich.

Tarcza to kolejne odwołanie do modelu z 1969 roku – zachowano oryginalną stylistykę, która dzisiaj sprawia wrażenie bardzo „vintage'owej”, choć w tym wypadku to komplement. Na tarczy „dużo się dzieje”, ale ten rodzaj intensywności znakomicie pasuje do tego zegarka. 

Foto: Materiały prasowe

Wewnątrz koperty, której wodoszczelność określono na 300 metrów, pracuje mechanizm Powermatic 80, dobrze znany miłośnikom zegarków, bo często obecny w modelach marek skupionych w Swatch Group.

Powermatic 80 ma rezerwę chodu wynoszącą 80 godzin, a także sprężynę balansu NIvachron, odporną na działanie pola magnetycznego. Pracę mechanizmu można obserwować przez przeszklony dekiel.

Zegarkom w trzech wersjach kolorystycznych towarzyszą odpowiadające im paski – niebieski, czerwony i żółty. Są mocowane w systemie „Quick Release”, dzięki temu bez trudu można je wymienić, na przykład na pasek skórzany. Jednak w przypadku tych zegarków to zbyteczne. Tissot Sideral powinien być maksymalnie kolorowy i pełen energii.

W tym tytule jest drobne przeinaczenie. Dlaczego? Tissot Sideral nie przybył z przyszłości – po raz pierwszy pojawił się w 1969 roku. Wtedy był przełomem, przykładem fascynacji technologiami, które zrewolucjonizowały świat w latach 60. i estetyki „space age” będącej wyrazem rzeczywistości, w której wyprawy na Księżyc nagle przestały być jedynie opowieścią fantastów. W tym sensie był przedmiotem z przyszłości – tej, która błyskawicznie stawała się rzeczywistością.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Zegarki
Henry Cavill ambasadorem marki Longines. Słynny brytyjski aktor w nowej roli
Zegarki
Rolex zamyka jedną ze swoich marek zegarkowych. Istniała od 1888 roku
Zegarki
Omega Seamaster 37 mm Milano Cortina 2026: czas zimowy
Artykuł promocyjny
Longines Conquest Chrono Ski Edition: zegarek na medal
Zegarki
Tudor Black Bay Chrono „Flamingo Blue”: żar tropików w środku zimy