Położona 35 kilometrów na zachód od Goteborga szwedzka wyspa Hamneskar to idealne miejsce w czasach pandemii. Na wyspie działa luksusowy hotel, znajdujący się tuż obok wybudowanej w 1868 roku latarni morskiej, nazwanej Pater Noster.
Czytaj też: Pływająca willa, czyli kwarantanna, jakiej wszyscy potrzebujemy w czasach pandemii
Nawiązanie do łacińskiego „Ojcze nasz” wzięło się z ekstremalnych warunków pogodowych panujących często w okolicach tego miejsca oraz niebezpiecznych mielizn, na myśl o których żeglarze reagowali modlitwą.
Luksusowy hotel na bezludnej wyspie u brzegów Szwecji
Na wyspie przez dziesiątki lat mieszkali kolejni latarnicy wraz z rodzinami. Obecnie w rozbudowanym Pater Noster mieści się luksusowy hotel dysponujący 9 pokojami, które mogą przyjąć 18 gości.
Hotel na szwedzkiej wyspie ma też przestrzeń do spania na świeżym powietrzu, wykorzystywaną latem, a także kawiarnię, bar i restaurację.