5 grudnia do Maria Alm, Muehlbach i Dienten przyjedzie święty Mikołaj. Towarzyszyć mu będą Śnieżynki – urocze młode damy rozdające cukierki i pierniczki oraz… Krampusy – stwory z piekła rodem rózgami wybijające publiczności grzechy z głowy poprzez tylnią część ciała w której plecy tracą szlachetną nazwę. Krampen po niemiecku oznacza pazur. Według pradawnych wierzeń to pół koza pół demon, który karze złych ludzi. Krampusy choć pojawiają się w adwencie tak naprawdę żyją w alpejskich styryjskich wioskach przez cały rok.
Młodzi ludzie przygotowują stroje, maski, to kto będzie bardziej przerażający jest swoistą lokalną konkurencją. Krampusy i Śnieżynki nie znikają wraz z końcem parady. Pojawiają się przez cały adwent na stacjach kolejek na narciarskich stokach. Z chichotem goniąc turystów swoimi rózgami. Za nimi zaś Śnieżynki nieodmiennie częstują łakociami. Koniecznie domowymi. To także swoista konkurencja pań domu.
W przeciwieństwie do popularnych jarmarków świątecznych u stów Wysokiego Króla sprzedaje się głównie domowe wyroby: sznapsy czyli owocowe destylaty, najczęściej z jabłek i gruszek ale także z jarzębiny, rokitnika, śliwek i innych owoców, domowe konfitury, dżemy, keksy, pierniki, a także ręcznie robione ozdoby choinkowe z drewna, słomy czy koronek. Jarmarki rozkwitają w piątki, soboty i niedziele, w rytmie wygrywanym przez orkiestry dęte. Górskie poranki rozświetlają świece i lampiony zdążających na roraty.
France, Haut Rhin, Muhlbach sur Munster, the village in winter, church and temple rebuilt after the First World War
Foto: sukces.rp.pl
Górskie specjały
Sznapsy, sery, konfitury, wędzone wędliny – tradycyjne alpejskie specjały można smakować na specjalnych kulinarnych trasach, które obejmują wizyty w gospodarstwach i karczmach. Jak niegdyś górnicy tak dziś narciarze smakują kasnocken czyli zacierek odsmażanych z cebulą i trzema rodzajami sera. Jada się je wprost z patelni. Tradycyjna kuchnia wpisuje się we współczesne trendy.
Region Hochkoenig jest jedynym certyfikowanym regionem wegańskim w Austrii, w menu większości bacówek i restauracji znajdują się wegańskie i wegetariańskie przysmaki. Grzane wino pachnące jabłkami, goździkami, cynamonem i miodem jest jednym z symboli adwentu i Świąt Bożego Narodzenia. W Hochkoenig poszli dalej i organizują festiwale lokalnych win.